kapsle a ... rodzina,znajomi itp.

Kapsle piwne + ogólne dyskusje.
Wiadomość
Autor
ugedey
Posty: 155
Rejestracja: 21 września 2005, 18:03
Lokalizacja: Poznan

kapsle a ... rodzina,znajomi itp.

#1 Post autor: ugedey »

czolem kolekcjonerzy!!!
co o kolekcjonowaniu kapsli myśli wasza rodzinka lub znajomi? czy was w tym wspiera? czy może niekoniecznie?
u mnie sprawa wygląda tak sobie :( Ubolewam niezmiernie nad zbyt małym (moim zdaniem) zainteresowaniem rodziny i znajomych.Są oni co prawda zyczliwie nastawieni, ale chyba wielu z nich uważa moje hobby za lekkie dziwactwo.Nie wszyscy są tacy, :D ,niektórzy w tym żona nawet od czasu do czasu są zainteresowani i podrzucą jakis nowy kapsel, ale uważam iż stanowczo za mało...Ogólnie mówiąc spotykam się z "średnim" zainteresowaniem i wsparciem...no ale chociaż nie przeszkadzają.

Gacka
Posty: 1098
Rejestracja: 06 lutego 2005, 08:20
Lokalizacja: Wroclaw

#2 Post autor: Gacka »

Ja mam troche lepiej niz poprzednik.Zona pracujac w sklepie,nawija klientom o moim hobby,tesciowie zwiedzajac inne kraje,przywoza pelno kapsli.Syn zbiera je doslownie wszedzie!Oczywiscie jezdzi ze mna na gieldy,gdzie wielce mi pomaga :) .Dochodzi do tego masa kibicow Slaska,ktorzy wiedza jakie mam jeszcze zainteresowania :O .Wszyscy Ci ludzie,patrza na mnie jednak dziwnie :roll: .Wielu uwaza jednak,ze to piekne hobby,i bardzo mnie szanuja,za to,z jaka pasja zbieram kapsle!Kazdy kto odwiedza mnie w domu,zawsze znajdzie cos na kapslu,co jego takze interesuje.A to POKEMONY,pilkarze,SAMOCHODY,kapsle od Coca-Coli z ponad 160 panstw,no i jeszcze GOLE BABKI :D !
Wks Slask! Kocham kapsle!

Paweł
Administrator
Posty: 2179
Rejestracja: 28 stycznia 2005, 14:26
Lokalizacja: Warszawa

#3 Post autor: Paweł »

Ja jestem domny z tego że zbieram kapsle :)

Awatar użytkownika
wiki
Posty: 2337
Rejestracja: 05 lutego 2005, 13:53
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

#4 Post autor: wiki »

Chyba początki są najtrudniejsze. Żona proponowała nawet jakieś bardziej "poważne" hobby, np. znaczki. Teraz (po roku) jezeli nawet nie polubila to przynajmniej zaakceptowala. Czasami nawet z zainteresowaniem zajrzy co przyszlo z wymiany. Znajomi? - Tu musze jeszcze cierpliwie popracowac.

igor_kolekcjoner
Posty: 86
Rejestracja: 18 czerwca 2005, 16:43

#5 Post autor: igor_kolekcjoner »

z rodzine to różnie bywa. Moja mama jest zadowlona że mam jakieś hobby. Ale tato, raczej mu to nie przeszkadza czasem wypije nawet dla mnie piwo, ale są dni kiedy nawija że zadużo czasu poświęcam kapslom zamiast się uczyć :/ , że kasę wydaje na listy i że kapsle zadużo miejsca zajmują :roll: ale tak pogada pogada i mnie mu :D. Za to babcie i wujkowie popierją moje hobby, często nawet podrzucają mi kapsle :D a nie mówiąc juz o moim młodzym bracie (7 laT) :d zawsze jak wraca ze szkoły szuka mi kapslii ogólnie jest zafascynowany :D. Koledzy w szkole uważają że to troszkę dziwne, ale fajne i dają mi też czasem kapsle:D. Ogólnie jest ok.
Moja ksywka na browar.biz : Świstak

diki
Posty: 125
Rejestracja: 10 sierpnia 2005, 19:50
Lokalizacja: Łódź

#6 Post autor: diki »

U mnie sytuacja wygląda tak mama jest dla mnie kochana .Prawie połowe mojej kolekcji wyzbierała mma .Reszta rodzina i znajomi też czasem coś podrzucą ale jakieś dziwaczne im sie moje hobby wydaje

Oguś27
Posty: 821
Rejestracja: 19 maja 2005, 17:56
Lokalizacja: Ruda Śląska

#7 Post autor: Oguś27 »

moja mam nie lubi za bardzo ale moj tata razem ze mna zbiera siostra ma juz nawyk zeby sprawdzic kapsel ktory znajdzie a pozatym moj kuzyn kapsle zbiera jegfo mama jest troche zasdrosna ze mam wiecej kapsli
jestem dumny ze zbieram kapsle

Awatar użytkownika
Mr Cinx
Posty: 1736
Rejestracja: 30 września 2005, 16:02
Lokalizacja: Łódź

#8 Post autor: Mr Cinx »

Oguś18 pisze: pozatym moj kuzyn kapsle zbiera
Całą rodzinka Ogiermannów zbiera kapsle :D szkoda ze u mnie nikt w rodzinie nie zbiera :(

Tata- czasem coś dla mnie znajdzie(najczęsciej jest to boska tatra)
Mama - zaakceptowała :D Ale czasem coś powie że za dużo kasy na to wydaje.
Brat (12l.)- dokucza,naśmiwa się ale taki to wiek :D
Siostra (9l.)-Pomaga zbiera z pola
Córka znajomych :D (4l.)- zawsze jak przychodzi chce oglądać kapsle, i zbiera mi z pola, pomocna :)
Koledzy- czasem się śmieją,niektórzy robią wielkie oczy jak ich proszę aby pozbierali jak będą za granica, często zapominają :/

Trzeba lekkiego stażu aby wszyscy zrozumieli, że

KOCHAM KAPSLE
"Live as you will die today,
Dream as you will live forever"


cinx1990cinx@gmail.com - MÓJ EMAIL

Oguś27
Posty: 821
Rejestracja: 19 maja 2005, 17:56
Lokalizacja: Ruda Śląska

#9 Post autor: Oguś27 »

Mr Cinx pisze:
Oguś18 pisze: pozatym moj kuzyn kapsle zbiera
Całą rodzinka Ogiermannów zbiera kapsle :D szkoda ze u mnie nikt w rodzinie nie zbiera :(

Tata- czasem coś dla mnie znajdzie(najczęsciej jest to boska tatra)
Mama - zaakceptowała :D Ale czasem coś powie że za dużo kasy na to wydaje.
Brat (12l.)- dokucza,naśmiwa się ale taki to wiek :D
Siostra (9l.)-Pomaga zbiera z pola
Córka znajomych :D (4l.)- zawsze jak przychodzi chce oglądać kapsle, i zbiera mi z pola, pomocna :)
Koledzy- czasem się śmieją,niektórzy robią wielkie oczy jak ich proszę aby pozbierali jak będą za granica, często zapominają :/

Trzeba lekkiego stażu aby wszyscy zrozumieli, że
no z mama to troche gorzej nie lubi za bardzo kapsli a siostra nie zbiwera ze mna kolekcji tylko przynosi mi kapsle a koledzy nigdy mnie nie wysmiałi zawsze chetnie mi przynosza kolega dał mi kiedys lezajsk i mineralke nie miałem ich

KOCHAM KAPSLE
ze mnie nikt z kolegów nie zartował jak powiedziałem ze zbieram kapsle zawsze chetnie mi przynosza jak znajda raz kolega przyniósł 2 kapsli i ich nie miałem a z mama troche gorzej ona nie lubi za bardzo kapsli ale siostra czasem perzyniesie jak znajdzie jakis ale tez czsem ryczy jak zostawie palety z kapslami
Tak samo jak i cinx ja KOCHAM KAPSLE

danio_145
Posty: 3082
Rejestracja: 07 lutego 2005, 11:16
Lokalizacja: Nowy Sacz 33-300
Kontaktowanie:

#10 Post autor: danio_145 »

U mnie sprawa ma się tak:
Tata złapał bakcyla na kapsle i czasem zdarza się ze to on bardziej się podnieca jak znajdzie coś nowego. Mama uważa mnie za dziwaka, papla że za duzo kasy na to idzie i takie tam. Wujek,brat taty i zarazem mój ojciec chrzestny chyba najbardziej mi pomaga. Cały czas zwozi cos z USA co wiąze sie tez z innymi panstwami, co nie takie trudne, ponieważ w NY łatwo znaleźć różnonarodowe dzielnice. Czasem jak sie wybierze do Chin obowiązkowo jakiś mały żółty kapselek przywiezie. A jeśli chodzi o qmpli to raczej akceptują moje hobby, a jeden nawet zawsze coś zwozi z zagranicy lub nawet załatwia nowości.
O Kura Masa!
Viva'la Obwoluta!
Pijemen po einen Bieren!
Miodos sie nie topios!

Awatar użytkownika
Krzysiek
Posty: 2193
Rejestracja: 08 lutego 2005, 14:58
Lokalizacja: Prawie Warszawa

#11 Post autor: Krzysiek »

Mnie rodzina w zasadzie pomaga, siostra taty co pojedzie za granicę to przywozi jakies birofilia, moja chrzestna jak byla w ameryce Pd, przywiozla mi okolo 100 kapsli stamtąd. No i jest tata, zazwyczaj pomagamu sobie w zbieraniu, ja załatwie coś dla niego, on coś dla mnie. :)
No i jest siostra, której za przynoszenie znalezionych kapsli oferuje znaczki(których jeszcze wprawdzie nie mam :D )
Obserwuj ZIELONE KARTKI na Facebooku :)

Awatar użytkownika
Mr Cinx
Posty: 1736
Rejestracja: 30 września 2005, 16:02
Lokalizacja: Łódź

#12 Post autor: Mr Cinx »

Krzysiek pisze:No i jest siostra, której za przynoszenie znalezionych kapsli oferuje znaczki(których jeszcze wprawdzie nie mam )
Krzysztofie, czy ty wykorzystujesz swoją siotre :D
Ale Cham :lol:
A ile siostra ma lat, chyba młoda bo się nabiera na takie coś :P
"Live as you will die today,
Dream as you will live forever"


cinx1990cinx@gmail.com - MÓJ EMAIL

Awatar użytkownika
mr-perez
Posty: 817
Rejestracja: 16 października 2005, 18:54
Lokalizacja: Tomaszów Maz.
Kontaktowanie:

#13 Post autor: mr-perez »

Ja sie ciesze , ze zona nie przeszkadza chociaz. Corka czasem przyniesie jak znajdzie cos po drodze ze szkoly . Paru kolegow zbiera dla mnie, kilku nawet slucha opowiesci o kapslach . W pracy wszyscy wiedza , ze jestem " przesiakniety " kapslami . PS . Dobrze , ze sa tacy ludzie jak Pawel K. , dzieki jego stronie odkrylem nowa jakosc zbierania kapsli . :)

Awatar użytkownika
zgrredek
Posty: 541
Rejestracja: 04 lutego 2005, 08:31
Lokalizacja: Józefów nad Świdrem
Kontaktowanie:

#14 Post autor: zgrredek »

W mojej rodzinie lobby kapslowe jest dość silne bo zbiera również mój brat. Kiedyś zbierałem z młodszym synem (12), ale mu przeszło. Choć jak trafi mi się jakiś starszy kapselek to widzę, że oczka mu się świecą. No i czasem przyniesie coś ciekawego jak ostatnio ze sprzątania świata. Żona toleruje moje hobby, czasem jeżdzi na giełdy, czasem żartuje, że jak pizdnie te kapsle przez okno to będę ich szukał przez tydzień. Starszy syn (20) zawsze coś przywiezie ze swoich wojarzy. Najczęściej pływa po Bałtyku więc przywozi z Danii, Szwecji, Litwy, Łotwy... Koleżanki z pracy przywożą coś z wakacji, jeden kolega odkłada dla mnie wszystkie kapse (szkodą, że tak lubuje się w Tatrze). Warto chwalić się swoim hobby. Jak powiedziałem jednej znajomej to okazało się, że jej mama zbierała kiedyś i doszło mi wtedy sporo starszych kapsli.

marqs
Posty: 23
Rejestracja: 07 lutego 2005, 17:02
Lokalizacja: Chorzów

#15 Post autor: marqs »

Moja najbliższa rodzina zaakceptowała to hobby. Bardzo rzadko jednak coś mi przynoszą. Chyba zniechęcili się moimi odpowiedziami: "dzięki, ale już mam". Najbardziej zaangażowany jest mój żółw. ile razy rozłożę się ze zbiorem na podłodze - przychodzi, obwąchuje i z radoscią rozgrzebuje moje misternie poukładane rzędy i szeregi kapsli. Znajomi z urlopów nic nie przywożą, ale dzieki temu, że mam wielu kolegów kolekcjonerów w całej Polsce nadążam za nowościami.

igor_kolekcjoner
Posty: 86
Rejestracja: 18 czerwca 2005, 16:43

#16 Post autor: igor_kolekcjoner »

a mi Babcia ostatnio dała Łomże Mocne :D nie miałem jej :D
Moja ksywka na browar.biz : Świstak

JJaq
Posty: 628
Rejestracja: 23 kwietnia 2005, 22:44

#17 Post autor: JJaq »

igor_kolekcjoner pisze:Mocne nie miałem jej
a chcesz bo mam masowo

danio_145
Posty: 3082
Rejestracja: 07 lutego 2005, 11:16
Lokalizacja: Nowy Sacz 33-300
Kontaktowanie:

#18 Post autor: danio_145 »

marqs pisze: Najbardziej zaangażowany jest mój żółw.
Widze Marku że masz rasowego żółwia :P

igor_kolekcjoner
Posty: 86
Rejestracja: 18 czerwca 2005, 16:43

#19 Post autor: igor_kolekcjoner »

Dzięki :) ale już nie, bo dostałem kolejne :)

Awatar użytkownika
maxkapsle
Posty: 83
Rejestracja: 04 marca 2006, 10:59
Lokalizacja: Maków Podhalański

#20 Post autor: maxkapsle »

nas kapslarzy w moim kochanym Makowie jest aż 4-ech :D:D
moja mamusia: jest zadowolona że w końcu coś zbieram
brat 19lat :no często mi przynosi jakieś kapsle
brat 18lat :ehh... on też mi coś zawsze przyniesie :)
brat 12lat : oo często coś da ... zbieramy z nim kapsle na strychu ... on zawsze pomoże..
kuzyn Norbert 11lat : on to mi bardzo często przynosi kapsle np. z Włoch , z Niemiec..
kuzyn Daniel 11lat :na wakacje jedzie do Anglii a jego siostra 5lat to Chorwacji ... LICZĘ NA WAS !! :D:D
wujek 42lata :jeździ do Austrii no i coś zawsze przywiezie :D
____________________

PzDr. dla wszystkich!_!_!

Jatup
Posty: 24
Rejestracja: 27 sierpnia 2005, 01:55
Lokalizacja: USA/Polska

#21 Post autor: Jatup »

Mój brat można powiedzieć że kolekcjonuje ze mną, ale to ja się wszystkim zajmuje czyli wymieniam, pisze itd.
Poza nim najbardziej pomaga tata, szczególnie daje różne pomysły jak polepszyć kolekcje no i oczywiscie narazie to on kupuje piwo na kapsle :)
Mama i siostra narazie więcej zajmują się oglądaniem niż pomaganiem, ale to też mobilizuje. Reszta rodziny od czasu do czasu doda jakis tam kapsel, ale ostatnio już mniej.

Awatar użytkownika
Bajek
Posty: 2601
Rejestracja: 21 lipca 2006, 09:40
Lokalizacja: Wizna i Olsztyn
Kontaktowanie:

#22 Post autor: Bajek »

Rodzina??? Hmmm. Brat cioteczny i rodzony są dobrze nastawieni i czasem coś dodadzą do kolekcji, ale pozostali........ Bez komentarza. Często słyszę takie teksty: " Po kiego h*** Ci te kapsle???" albo "Wywal to bo zadużo przy tym siedzisz" itp. :(

Awatar użytkownika
Mr Cinx
Posty: 1736
Rejestracja: 30 września 2005, 16:02
Lokalizacja: Łódź

#23 Post autor: Mr Cinx »

..:::Crazy Bajek:::.. pisze:Po kiego h*** Ci te kapsle???"
No cóż....kapeckę źle jak ci ktoś tak mówi.
W końcu to towje hobby, nikt nie musi na te kapsle patrzeć, a ty się nie przejmuj, próbuj mieć tylko coraz lepsząkolekcję aby być z niej dumnym :)
"Live as you will die today,
Dream as you will live forever"


cinx1990cinx@gmail.com - MÓJ EMAIL

Awatar użytkownika
PawełN
Posty: 434
Rejestracja: 06 maja 2006, 20:48
Lokalizacja: Koszalin

#24 Post autor: PawełN »

wszyscy z rodziny i koledzy nie mają nic przeciwko mojemu kapslarstwu a nawet dostarczają mi nowych kapsli. jestem dumny że jestem kapslowym birofilistą!
Znak towarzyszy zastrzelonych

Awatar użytkownika
barthez
Posty: 303
Rejestracja: 18 sierpnia 2005, 13:52
Lokalizacja: Bydgoszcz

#25 Post autor: barthez »

A u mnie, jeśli chodzi o rodzinę, to raczej to akceptuje (i oczywiście dostarcza kapsli, najbardziej zaangażowana jest moja mama, pozdrawiam:)).
Znajomi raczej też, choć nie wszyscy o tym wiedzą.
Ogólnie rzecz biorąc raczej na "tak" niż na "nie". :P
kapsle piwne i niepiwne, bez sygnatur i odwrotek

Awatar użytkownika
lendoo
Posty: 3022
Rejestracja: 17 sierpnia 2006, 12:35
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

#26 Post autor: lendoo »

u mnie tez rodzina akceptuje moje hobby :D najwiecej mi pomaga tato :mrgreen: czasami podrzuci naprawde jakiegos ciekawego kapsla, nawet nie wiem skad ma :D jakis rok temu przyniosl mi z pracy kilka naprawde starych kapsli z wod mineralnych ktore lezaly gdzies w zakamarkach elektrowni :rotfl: a znajomi, jak gdzies jada zagranice to prosze ich aby mi jakies przywiezli :D

a jak poznaje jakas nowa osobe i pyta sie mnie co zbieram, ja odpowiadam ze kapsle, to zazwyczaj tak jest ze mowi ze nie zna nikogo innego kto ma takie hobby :mrgreen:
powiem wam ze na panny czasami tez to dziala, bo zaraz sie zacynaja wypytywac, ile mam, od kiedy zbiaram itp :rotfl:

odolnie to jest sczesliwy ze moge zbierac takie cudenka jakimi sa kapsle :D
Czy w Warszawie na plaży nad Wisłą.
Nad Wisłą nad plażą leżą stare kapsle
Jak nad Wisłą na plaży znaleźć stare wzory rzadkie.

Jak znaleź browar Wiślany.
Jak znajdujecie kapsle w lesie.
W jakich lasach szukacie czy poza miastem czy w mieście.

JJaq
Posty: 628
Rejestracja: 23 kwietnia 2005, 22:44

#27 Post autor: JJaq »

A u mnie jak powiem że zmieram kapsle to pytają Po co ci ? :mad: BO zbieram trudno pojąć

Awatar użytkownika
Tomek
Posty: 2188
Rejestracja: 21 kwietnia 2006, 16:56
Lokalizacja: Malbork/Warszawa
Kontaktowanie:

#28 Post autor: Tomek »

U mnie wie w sumie tylko najbliższa rodzina, a mianowicie mama, tata i siostra.Nie przeszkadzają,akceptują, rodzice kupią nawet czasem jakieś piwko.Odkąd jestem na forum i się wymieniam albo przyjmuję darmówki to rodzinka odbiera mi paczki z poczty, bo ja studiuję i mieszkam na stancji.A jak dzwonie to mówią ile i skąd przyszło.Poza najbliższymi to wie kilka cioć, które widziały kolekcję i podziwiały.Ale nikt mi nie przywozi z za granicy bo nie mam rodziny wyjezdzającej za granicę.
Zbieram niebutelkowane polskie kapsle piwne (bez działu INNE).
http://www.polskiekapslepiwne.pl
2014 – 917 kapsli
2015 – 1041 kapsli (+124)
2016 – 1168 kapsli (+127)
2017 – 1253 kapsli (+85)
2018 – 1426 kapsli (+173)
2019 – 1655 kapsli (+229)

ex-wismat

#29 Post autor: ex-wismat »

U mnie jest tak, e ja zbieram na ogół sam, mama i sistry dwie nie przeszkadzaja - akceptuja to. Mama czasem jak jets u znajomych przyniesie fajne kapselki :). W szkole w tamtym roku zbierali jeszcze moi dwaj koledzy, ale juz nie zbieraja :( . Naszczescie mam kolege ktory zbiera kapsle od rodzicow jak cos wypija. Ogolnie wszyscy u mnie akspetuja moje kapselkiBARDZO KOCHAM MOJE KAPSELKI

Awatar użytkownika
warsol
Posty: 52
Rejestracja: 03 czerwca 2006, 09:14

#30 Post autor: warsol »

Grabowski Bartosz pisze: Często słyszę takie teksty: " Po kiego h*** Ci te kapsle???" albo "Wywal to bo zadużo przy tym siedzisz" itp
A mnie zkolei koledzy czasem pytaja co potem z nimi zrobie(z kapslami oczywiscie :) ) albo czy zbieram je na skup aluminium :lol: :lol: :lol:
Piwo jest napojem chłodzącym zapał do pracy.

ODPOWIEDZ