
http://allegro.pl/kapsel-elblag-nr-1-i3059985150.html
Następny, który przebije będzie musiał rozliczać się już z Urzędem Skarbowym. Obecna cena 1000 złchinet pisze:Cena już niezła (611,00), ale pewno jeszcze sporo podskoczy...
http://allegro.pl/browar-ciechanowski-s ... 35587.html
Kiedy kwota za kupiony "jeden" przedmiot przekroczy 1000 zł czyli jak już zapłaci 1001 zł jest zobowiązany do zapłaty podatku od czynnosci cywilno prawnych (PCC) Byłby zwolniony z tego podatku jeżeli przedmiot sprzedawałaby firma, wtedy to ona ma obowiazek rozliczenia sie z US. Takie głupie prawo. Podatek nie jet duży bo tylko 2% ale trzeba iść do US i wypełnić papieryyoreck pisze:Paco pisze:Następny, który przebije będzie musiał rozliczać się już z Urzędem Skarbowym. Obecna cena 1000 zł
![]()
że co ??? a od kiedy to kupujący rozlicza się z US ?
Dokładnie, tylko ta kwota nie może przekroczyć 1000 zatem 999,99 PLN przynajmniej kiedyś tak uczyli w technikum.Paco pisze:Kiedy kwota za kupiony "jeden" przedmiot przekroczy 1000 zł czyli jak już zapłaci 1001 zł jest zobowiązany do zapłaty podatku od czynnosci cywilno prawnych (PCC) Byłby zwolniony z tego podatku jeżeli przedmiot sprzedawałaby firma, wtedy to ona ma obowiazek rozliczenia sie z US. Takie głupie prawo. Podatek nie jet duży bo tylko 2% ale trzeba iść do US i wypełnić papieryyoreck pisze:Paco pisze:Następny, który przebije będzie musiał rozliczać się już z Urzędem Skarbowym. Obecna cena 1000 zł
![]()
że co ??? a od kiedy to kupujący rozlicza się z US ?
Nie, każdą kwotę powyżej 1000 zł, czyli już 1000,01 zł trzeba.KOLEKCJONER pisze:Dokładnie, tylko ta kwota nie może przekroczyć 1000 zatem 999,99 PLN przynajmniej kiedyś tak uczyli w technikum.
Coś ostatnio sporo przedwojennych kapsli pokazało sięadasdadas pisze:http://allegro.pl/nieznany-strakacz-ski ... 47273.html
pierwsze widzę taki wzór jak poniżejCooper pisze:Pierwsze widzę taki wzór jak kapsel z dolnego linku. Może się mylę ale u mnie na fotce wygląda jakby na 100 proc skorodowany kapsel ktoś od szablonu (matrycy) naniósł aerografem napis Haselbach. Nie wiem czy to nie fals. Napis wygląda jak świeżo naniesiony na skorodowaną powierzchnię.
najpierw 6 kotów z Radomia za 100, teraz za 2 bosmany z Szczecina za nie wiadomo ile... lekka przesada. Czemu ma to służyć? w ostatnim czasie tyle się tego pojawia... tak jak był dział w katalogu PRÓBY ... to wychodziły próby ... teraz jest INNE to wychodzą kapsle inne ...goblin pisze:szybko się te giełdowe kapsle pojawiły na Allegro
http://allegro.pl/szczecin-bosman-gield ... 77657.html
Ci dziwni ludzie po zobaczeniu nowego kapsla na Allegro dostają białej gorączki i po prostu muszą mieć ten kapsel tu i teraz jako pierwsi, nawet jeśli przepłacą kilkudziesięciokrotnie. To chyba potrzeba bycia najlepszym, no bo co jeśli się okaże, że nigdy więcej taki kapsel się nie pokaże? Nie będą mogli w nocy spać. A jeśli taki kapsel dodatkowo zostanie umieszczony w katalogu, no to będą lobbować i wmawiać, że taki kapsel nie istnieje, byleby w żadnym wypadku nie mieć go w brakach, no bo to hańba jest przecież...GRYM pisze:dziwnych ludzi
Takie rzeczy dzieją się nie tylko w tej dziedzinie kolekcjonerstwa, ma to również miejsce w numizmatyce, szczególnie czasy kiedy wychodziła moneta z sokołem (spekulanci podbijali wówczas sztucznie ceny, a ludzie mimo to kupowali). To samo było z walutami (frank) i jeszcze wieloma innymi rzeczami.zipkeczup pisze: Tajemnicą poliszynela jest również fakt, że są ludzie, którzy biorą udział w aukcjach kapsli, których mają nawet sporo, jeśli tylko te kapsle są rzadsze i lepsze. Dbają o to, ażeby cena pewnych kapsli nigdy nie spadła, innymi słowy - ustalają ceny kapsli na rynku... Mało tego, nieoficjalnie się do tego przyznają...
Tak się dzieje wszędzie gdzie można zarobić większą kasę. Handlarze są i na Allegro i na naszych giełdach. Może dlatego mnie to tak wkurza, bo sam tak nie potrafię.Paco pisze:
Takie rzeczy dzieją się nie tylko w tej dziedzinie kolekcjonerstwa, ma to również miejsce w numizmatyce, szczególnie czasy kiedy wychodziła moneta z sokołem (spekulanci podbijali wówczas sztucznie ceny, a ludzie mimo to kupowali). To samo było z walutami (frank) i jeszcze wieloma innymi rzeczami.
Z tym się w pełni zgadzam. Może gdybym więcej czasu na to poświęcał to byłoby inaczej - ale nie o to przecież w tym wszystkim chodzi.wiki pisze:Może dlatego mnie to tak wkurza, bo sam tak nie potrafię.
Zgadzam się, ciężko coś kupić, popyt jest nieziemski na kapsle obecnie. Gdybym był handlarzem to był zacierał ręce, ale tak to coraz trudniej coś kupićwismat pisze:Każdy próbuje zarobić gdzie się da. Martwi mnie tylko to, że kiedyś regularnie uzupełniałem sobie kolekcję na Allegro po niezbyt wygórowanych cenach, a teraz, tak na prawdę, ostatni raz kupiłem coś w zeszłym roku.