Polskie Forum Kolekcjonerów Kapsli

Witam.
Nigdzie nie mogę znaleść tematu, prostowania pogiętych kapsli.
Czy ktoś z kolegów zna jakąś metodę.
Dzięki.Wacek

Witaj
Kiedyś był poruszany taki temat na forum. Jeżeli pogięte są ząbki to pewnie nada się kapslownica i powtórne nałożenie i ściągnięcie kapsla z butelki. Należy sobie zadać pytanie czy warto ryzykować z "naprawianiem" okazów nigdy nie wiadomo jak wyjdzie..... i czy jest sens "naprawiania" masówki

gdzieś widziałem na jakieś stronie, że ktoś skonstruował sobie taki pierścień i tłoczek no i przez szmatke żeby nie porysować prostował tak kapsle

http://forum.crowncaps.info/viewtopic.php?f=3&t=2742
ale trzeba się zalogować i ogarniać angielski. Chociaż zdjecia też są

https://picasaweb.google.com/ferrangall ... rtarRepair#

a ja znalazlem takie cos

Jak jest trochę zagięty lub zniekształcony to ja np. nakładam go z powrotem na butelkę i dociskam ręką (oczywiście w miarę mocno) butelkę z kapslem o równą i w miarę twardą powierzchnię, ruszając trochę na boki lub wokoło butelki.
Jak są ząbki pogięte lub zbyt odstające to też nakładam kapsel na butelkę i końcem obcęg (powierzchnią podobną do rowka) dociskam miejsca gdzie było oryginalnie wgniecenie (rowek) do butelki.

Nie wiadomo,co to za materiał.Końcowy efekt taki sobie.
Ale lepszy rydz jak nic.

Moim skromnym zdaniem po co prostować?
Jest to okazja do znalezienia egzemplarza
w lepszym stanie!!!
Podobnie z zardzewiałymi!!!

wtk pisze:Moim skromnym zdaniem po co prostować?
Jest to okazja do znalezienia egzemplarza
w lepszym stanie!!!
Podobnie z zardzewiałymi!!!

Bo lepiej się prezentuje w kolekcji A wymienić na lepszy stan i tak będzie można w nabliższym czasie.
A tym bardziej jeśli po tych zabiegach będzie w bardzo dobrym stanie. Czasami się opłaca