Polskie Forum Kolekcjonerów Kapsli

Zacząłem ostatnio zszywać koszulki zszywaczem i mam następujący problem - zszywacz zaczął mi się bardzo często blokować.
W związku z tym mam pytanie - jakiej firmy zszywaczy używacie i jakich zszywek, tak żeby szło to w miarę gładko i sprawnie?

Dzięki z góry za pomoc.

najtańszy z tesco ;)

wg mnie jest to wina zszywek, nie zszywacza. dopóki miałem zszywki z zestawu, śmigał bez problemów. ale jak zacząłem kupować inne, to właśnie zaczęło mi się blokować.

Dzięki za odpowiedź:), u mnie jest tak, że mam stary zszywacz i były stare zszywki, kupiłem nowe i zaczął się blokować. Inny zszywacz też się blokuje, ale mniej, także możliwe, że to wina zszywek.
Drugim problemem jest to, że niektóre zszywacze są za długie i jest problem z przeszyciem w poziomie między kapslami.

Czekam też na inne rady i sugestie;).

OMG co za temat. No ale widzę, że już kolega pomógł. Osobiście to cały temat bym usunął.

KOLEKCJONER pisze:OMG co za temat. No ale widzę, że już kolega pomógł. Osobiście to cały temat bym usunął.

Osobiście nie rozumiem dlaczego...
Myślę, że nie tylko mnie może się przydać.

KOLEKCJONER pisze:Osobiście to cały temat bym usunął.

Dobrze, że nie jesteś moderatorem.
Temat jak każdy inny, kolega miał problem, to spytał. Też miałem ten kłopot z koszulkami robiąc je na giełdę na duble. Ale jakoś się udało te kilka zrobić.

Ja mam również taki problem!
Na szczęście tylko jak wysyłam kapsle na wymiany.


Myślę, że to wina zszywek.
Gdy brałem droższe problem prawie nie istniał.
Gdy zakupiłem tańsze to też miałem taki problem.

Tomek pisze: Dobrze, że nie jesteś moderatorem.

Zatem najlepszy i

rafal_rr pisze: najtańszy z tesco ;)

Do zamknięcia

Też się z tym spotkałem, czasem zależy od zszywek, a czasem od zszywacza (szczególnie starsze). U mnie ten "ząbek" w zszywaczu był źle ustawiony względem zszywek i czasem łapał półtora zszywki. Problem znikł gdy górną część zszywacza (tą dociskową) przesunąłem do tyłu przed i w czasie naciskania, dzięki czemu łapał po jednej zszywce.

a tam zszywać, zgrzewać jest szybciej bierzesz nóż stołowy nagrzewasz i jazda, tylko na początku może nie wychodzić ale dojdziesz do wprawy

Maszyna do szycia to jest to:)

a tam zszywać, zgrzewać jest szybciej bierzesz nóż stołowy nagrzewasz i jazda, tylko na początku może nie wychodzić ale dojdziesz do wprawy

Maszyna do szycia to jest to:)

Dzięki za sugestie, ale jednak chcę pozostać przy zszywkach:).

KOLEKCJONER pisze:OMG co za temat. No ale widzę, że już kolega pomógł. Osobiście to cały temat bym usunął.

Nie wszyscy szyjom czarnom niciom koszulki na kapsle. Barthez użył innego sposobu, miał problem i zapytał. Od tego jest forum.

Ja używam zszywacza dość znanej firmy "Bantex" i zszywek uniwersalnych 24/6 i wszystko ładnie wychodzi - polecam!

Dzięki wszystkim za odpowiedzi:). Krótko podsumowując dyskusję - w moim przypadku była to kwestia doboru odpowiednich zszywek, mam dosyć archaiczny zszywacz (firma Lily) i nieźle współpracują z nim zszywki Boxer dostępne w Auchan (co ciekawe były to najtańsze zszywki w sklepie;)). Z innym, nowszym zszywaczem, który jest u mnie na wypożyczeniu, działa większa ilość zszywek (zarówno tańsze jak i droższe i wcale te droższe nie spisują się lepiej).

Nie będę zakładał nowego tematu tylko tu zapytam, jakie są najlepsze koszulki do "albumu"?

Polo.

a mnie ciągle interesuje rozbieżność cen między koszulkami:

a4 - 10 gr za sztukę
a3 - ~1 zł za sztukę
a2 - 18 zł za sztukę (!!!)

Są i A2 za 3zł
http://www.artmaterials.eu/product-pol- ... na-A2.html#

a mnie ciągle interesuje rozbieżność cen między koszulkami:

a4 - 10 gr za sztukę
a3 - ~1 zł za sztukę
a2 - 18 zł za sztukę (!!!)

Nie rozumiem Waszego zdziwienia. Towar, na który jest małe zapotrzebowanie musi być z założenia droższy, takie są prawa ekonomii. Jeśli ktoś naprawdę potrzebuje koszulek A2, to i tak je kupi za 18 zł. Na tych samych zasadach kształtują się ceny sprzętu powiedzmy specjalistycznego. Najlepszym przykładem jest chociażby cena cyrkla i przenośnika. Zwykły dobry cyrkiel kosztuje powiedzmy 10zł, natomiast przenośnik - 50 zł, a różni się on tym, że zamiast igły i rysika ma dwie igły, jest stosowany generalnie przez geodetów lub projektantów.

zipkeczup pisze:
Nie rozumiem Waszego zdziwienia. Towar, na który jest małe zapotrzebowanie musi być z założenia droższy, takie są prawa ekonomii. Jeśli ktoś naprawdę potrzebuje koszulek A2, to i tak je kupi za 18 zł. Na tych samych zasadach kształtują się ceny sprzętu powiedzmy specjalistycznego. Najlepszym przykładem jest chociażby cena cyrkla i przenośnika. Zwykły dobry cyrkiel kosztuje powiedzmy 10zł, natomiast przenośnik - 50 zł, a różni się on tym, że zamiast igły i rysika ma dwie igły, jest stosowany generalnie przez geodetów lub projektantów.

musimy utworzyć lobby kapslarskie, które wpłynie na ceny towarów na rynku

Lobby kapslarskie. Hahahaha

Takie lobby już zostało stworzone i spowodowało, że kapsle mają z reguły chore ceny.

Ja używam koszulek krystalicznych firmy Bantex i jestem zadowolony (kosztują one u mnie ok. 25 gr za sztukę, za opakowanie 100 szt. - 19 zł - ceny z dzisiaj), zamierzam poszukać jeszcze w hipermarketach jakichś tańszych, jak znajdę i przetestuję to dam znać:).

U mnie w Auchan są koszulki krystaliczne Bantex 100 szt. za 10 zł, jednak są one bardziej wiotkie i wydaje się, że cieńsze od tych, które miałem wcześniej, zobaczymy jak będą się spisywały w praktyce. Mam nadzieję, że kapsle i zszywki wystarczająco usztywnią koszulki.