Polskie Forum Kolekcjonerów Kapsli

Jak w zajączniku. Żadna odcieniówka. Chodzi o detal na twarzy sfinksa czyli nietypową wielką krzaczastą brew niczym u posła Jana Olszewskiego. Kapsel masowy (po lewej) ma nad okiem sfinksa małą brew i na górze nieco większą. Na kapslu nietypowym (po prawej) brak małej brwi natomiast w miejscu nieco większej jest wielki czarny krzaczor w dodatku o zupełnie innym kształcie. Ponadto na wzorze masowym jest czarna linia konturu czoła. Na wzorze nietypowym brakuje jej na odcinku od oka aż do grzywy. Oba kapsle w tych miejscach nie mają żadnych uszkodzeń, zadrapań ani skaz powierzchni nadruku. Kapsel popularny mam w wersji dziewica , kapsel nietypowy jest zdjęty z flaszki i mam go od nowości czyli spokojnie jakiejś półtorej dekady. Ot, po prostu licząc kapsle do ankiety postanowiłem wreszcie zapytać się szanownej publiki co o nim sądzi. Nigdy nie liczyłem go do zbioru a traktowałem jedynie jako ciekawostkę jednak wydaje mi się dosyć ciekawym i na pewno fajniejszy niż nie jedna odcieniówka. Proszę zwrócić uwagę iż oba kapsle są drukowane bardzo dokładnie. Nie ma żadnych rozmyć , rozlewów czy niedodrukowań farby tak więc dziwna różnica nie wydaje mi się spowodowana niedokładnością druku. Oba kapsle mają sygnaturę "pełne" A na VI. Niestety to jedyna taka sztuka jaką posiadam.
Co o nim sądzicie ?

w sumie fajna sprawa, a jedyne co mi przychodzi do głowy, to błąd w niedokładności docisku matrycy. Nie znam się więc nie będę dalej toczył, ale ciekawostka SUPER!

Mimo wszystko wolę swoją ciekawostkę z Grzybowskiej



a jeszce przy okazji pomęczę Pawła, gdzie mamy konsekwencję ???



pozdro

Jak dla mnie uznać ten wzór z Warszawy skoro podobnie zostało z Koszalinem.

Chyba, że ktoś z tej Warszawy zeskrobał białą farbę

Brzesko nr 10- to samo?

W przypadku Warszawy Lowolaka to jest tam biała farba tylko bardzo nikła warstwa. Po prostu prawdopodobnie poszedł cały arkusz kiedy to farba jeszcze dobrze nie nałożyła się na wałek drukarski. Widać jej śladowe ilości w niektorych miejscach tła kapsla a najbardziej na końcach ząbków.
Ponieważ najprawdopodobniej biała farba była nakładana na blachę w pierwszej kolejności stanowiła podkład dla reszty 2 barw tzn czarnego i beżowego. Ponieważ beż został nałożony na srebrną "gołą" blachę daje on złudzenie "metalicznego beżu" który w praktyce możemy okreslić jako złoto. Z pewnością kapsel (jego tło) nie jest w 100 proc niezadrukowane srebrne tak jak to ma miejsce w jednym z pokazanych jako (niewłaściwy zresztą) przykład, KAB'ów.

Cooper z całym szacunkiem ale białej farby na tym kapslu nie uświadczysz - nawet kszty na ząbkach (skaner mam zbyt dokładny i wrzuca przy okazji głębie obrazu czylli cienie). Jak dla mnie jest to ewidentnie brak podkładu, a przy okazji fajna odmiana. Wiem że ten kapselek posiada jeszcze dwóch kolekcjonerów. A wracając do przykładu Koszalina to podobne zjwisko dotyczy właśnie Brzeska i Warki.
Oczywiście pozostaje pytanie na ile te działania były celowe, ale tego nie dowiemy się nigdy.

ps. dajcie se spokój z katalogiem.

lowolak pisze:ps. dajcie se spokój z katalogiem.

Święte słowa!!!!!!!!!!!

Moja prywatna, bardzo subiektywna opinia jest taka:
1 post Cooper - niedokładność druku
2 post lowolak - brak białego tła na obydwu kapslach, czyli niedodruki. Dlaczego w katalogu Sikora KAB został uznany jako zamierzony wzór, a Warszawa jako niedodruk - nie wiem.