Polskie Forum Kolekcjonerów Kapsli

Mam pytanie nie posiadam klasera a chciałby wykonać swój ręczny i prosiłbym o informacje jak wykonać.

Odmierzasz po 4,2 cm na koszulce. Robisz linie i jedziesz zszywaczem

http://www.kapsle.itq.pl/

Gdzieś tam masz poradnik ;-)

I-----4,1------I-----4,2------I------4,3-----I------4,2-----I------4,1-----I

Takiej szerokości kolumny mam. A wysokość każdego miejsca to 4,2cm.

Wszystko najlepiej maszyną do szycia najpierw kolumny. A następnie jak już włożysz kapsel zaszyć te miejsce. Przy robieniu koszulek polecam wkładać kartkę z bloku technicznego Gdyż lepiej wtedy szyć a i po włożeniu do segregatora strona ta po prostu "stoi" a nie pada. Strona formatu A4 wchodzi na nią 35 kapsli. I to chyba wszystko na ten temat:)

Temat do zamknięcia. Mało było tych tematów kurde?

A jak zaszyje to bede mógł wyjąć kapsel.

Jak se wytniesz kieszonke to se wyjmiesz....

Pele pisze:A jak zaszyje to bede mógł wyjąć kapsel.

Tylko nie rób nic na siłę. Weź młotek i przecinak i jakoś go wydobędziesz z tej folii .

A jak masz spawarkę w domu to spróbuj palnikiem. Powinno pomóc.

Albo zadzwoń po straż pożarną, oni się takimi ciężkimi sprawami zajmują. Mają odpowiedni sprzęt.

Jeszcze można napisać do Przyjaciółki, jak nie pomogą to przynajmniej pocieszą

HeY

Ja niestety nie posiadam takich zdolności aby samemu wykonać sobie taki klaser.
Czy jest osoba, która chciałaby wykonać takowy dla mnie. Chodzi mi tylko o takie koszulki, jakie sa pokazane w linku podanym przez p. Tomasza Grabowkiego. Oczywiście za odpłatnością. Jeśli kogoś uraziłem tym postem i uważa, że idę na łatwiznę to bardzo przepraszam.

Jeśli masz możliwość zainwestowania gotówki to proponuję:
http://www.kolekcje.dikappa.pl/strony/piwo.html

Niestety nie jest to najtańsze rozwiązanie.

HeY

Dzięki chinet za linka. To jest to:) Używa ktoś z Was może taki klaser jak pokazany w linku? Jest użyteczny czy tylko dobrze wygląda??

Bronek - uwierz w siebie. Jak ja potrafię, a manualnie jestem mówiąc brzydko do D. to Ty na pewno dasz sobie radę, bo mniej uzdolnionego człowieka do rysowania itp. to chyba jeszcze nie spotkałem. Powodzenia zatem.

Bronek pisze:HeY

Dzięki chinet za linka. To jest to:) Używa ktoś z Was może taki klaser jak pokazany w linku? Jest użyteczny czy tylko dobrze wygląda??

Myślę, że jest użyteczny , a przy okazji dobrze wygląda. Zależy ile kasy chcesz włożyć w swoją kolekcję. Na pewno jest lepszy niż wykonany samodzielnie. Jedna strona kosztuje ok 8zł. i mieści sie tam 35 kapsli. Przy zakupie większej ilości możesz negocjować cenę.

Jeżeli zamierzasz zająć się kapslami na poważnie to polecam .

Bronek pisze:HeY

Dzięki chinet za linka. To jest to:) Używa ktoś z Was może taki klaser jak pokazany w linku? Jest użyteczny czy tylko dobrze wygląda??

Może i ładnie wygląda oraz jest użyteczny ale cena wynosi 8 zł za koszulkę na 35 kapsli. Jakbym chciał wsadzić tam wszystkie moje kapsle bez dubli musiałbym zapłacić 350zł. To jest bez sensu.

Koszulki jak na zdjęciu Bartka na początku szyła mi moja mama i trwało to 10 minut. Obecnie zaczynam szyć je samemu i uszycie 1 zajmuje mi ok. 25 minut (jestem mniej wprawiony i muszę jeszcze je potem porozcinać).

Pozdrawiam, Kamil

Zamiast trzymać kapsle zamknięte w klaserze, powinniśmy je eksponować.

Na osiedlu po sylwestrze powinno leżeć jeszcze trochę kijków po rakietach (ja już swoje nazbierałem ). Mają one grubość trochę większą niż wysokość kapsla.

Można zrobić taki bajer, że do jakieś deski (np. płyty pilśniowej) po przyklejać np. wikolem poziomo takie kijki(oczyszczone i wyrównane) w odległości od siebie równej jednemu kapslowi.

Powstałyby wtedy przegródki, w które można powkładać rzędy kapsli. Żeby nie wypadały jak się je powiesi, można jakoś zamontować szkło.

Nie wiem, czy dobrze to wytłumaczyłem. Sam spróbuję takie cudo wykonać samemu.

Potwierdzam, że kapsle na ścianie wyglądaja cudnie:) Póki mam jeszcze miejsce trzymam je tam:)

Bronek pisze:HeY

Ja niestety nie posiadam takich zdolności aby samemu wykonać sobie taki klaser.
Czy jest osoba, która chciałaby wykonać takowy dla mnie. Chodzi mi tylko o takie koszulki, jakie sa pokazane w linku podanym przez p. Tomasza Grabowkiego. Oczywiście za odpłatnością. Jeśli kogoś uraziłem tym postem i uważa, że idę na łatwiznę to bardzo przepraszam.

Bronek Ja mogę uszyć:) Mam czym i z czego wiec zajmie to chwilę;)

Bronek pisze:HeY

...Tomasza Grabowkiego...

Nie znam

HeY

Kamixon myslę, że to jest świetna myśl. Trzeba by pomysleć nad taką gablotką.

Ekspozycja z kapsli może być ciekawa, aczkolwiek duży obszar zajmuje jak masz dużo kapsli, puki nie przykryjesz tego szybą , kapsle będą się kurzyć itp.. szyba moze zawsze sie zbić, pozatym trochę to by warzyło. Nie jest to zły sposób przetrzymywania kapsli, aczkolwiek preferuję Segregator a w nim koszulki z kapslami:)

Bronek, niektórzy kolekcjonerzy trzymają kapsle w pudełkach CD, np. ja.
Wyciągasz tę czarną podkładkę ze środka i mieści się tam 16 kapsli,
15 gdy są to dziewice. Następnie gdy już masz dużo pudełek układasz na pułce i ładnie to wygląda, praktyczne jest i całkiem niedrogie. Pudełko CD
kosztuje, przynajmniej u mnie 80gr.

Kolekcjonerze drogi, kochany wręcz. Należy pisać "póki" oraz "waży" - tak sądzę. Jeszcze jedna sprawa jest. Nie jesteśmy w Niemczech i rzeczowników typu "segregator" nie musimy raczej pisać z dużej litery.

No i "pozatym" to też chyba oddzielnie.

LenDo mozesz dac skany ja wygladaja te kapselki w plytach?

Tak mogę, ale dopiero w sobotę. Aparatu narazie nie mam, wróci dopiero w piątek wieczorem.

HeY

Ciekawy pomysł LenDo. Macie jeszcze może jakieś inne patenty?

LenDo pisze:Wyciągasz tę czarną podkładkę ze środka i mieści się tam 16 kapsli,
15 gdy są to dziewice.

Wlasnie przymierzam się do takiego sposoby przetrzymywania kapsli, ale mi się mieszczą 14 kapsle... Nie wiem czemu..

wisnia pisze:ale mi się mieszczą 14 kapsle... Nie wiem czemu..

Bo to są dziewice , które mają już ponad 20 lat.., nie wiedziałeś

wisnia pisze: ale mi się mieszczą 14 kapsle... Nie wiem czemu..

Witnia , spróbuj wyjąć płytę z pudełka i powinno wejść 16 , spoko .

No i płyty nie będą Ci się rysowały.