Polskie Forum Kolekcjonerów Kapsli

Jest to mój mały apel do kapslarzy, szczególnie młodych. Nie zadowalajcie się tym co znajdziecie na chodniku, kupicie na giełdach czy dostaniecie z wymiany. Rozpuszczajcie wici wśród znajomych i szukajcie ludzi, którzy kiedyś zbierali kapsle, ale przestali. Ja trafiłem kiedyś na kolekcję pewnej starszej pani, która trafiła w moje ręce już po przegrzebaniu przez jakiegoś birofila, a pomimo to kryła jeszcze kilka rarytasów. O innej kolekcji dowiedziałem się zbyt póżno. Ojciec koleżanki mojego syna zbierał kapsle, ale po jego śmierci kapsle wylądowały w śmietniku. Spóźniłem się pół roku.
Jest wielu ludzi, którzy zbierają kapsle i nie mają pojecia, że są inni zbieracze, że są giełdy. I jest wiele zapomnianych kolekcji, które w każdej chwili mogą wylądować w śmietniku.

Ja także się spóźniłem, ale o 20 lat, wujek zbierał i oczywiście kolekcja wylądowała na śmietniku,ale co to by była za kolekcja z roku 1960 ??

Ja już się spóźniłem z kilka razy FUCK!!
ALe z mojego otoczenia to oklega miał cała sitke starych leżajsków ale wiecie gdzie to wylądowało...śmietnik
Zal mi strasznie tych kapsli

Ja na kapsle nieraz sie spoznilem.
Ale za to wczoraj wygrzebalem ze strychu koperte starych etykiet polskich z lat 80

Ja znałem gościa na innym, niekapslarskim forum co miał sporo kapsli, ale jakiś niechętny był do oddania, mimo że nie zbierał.

Może byłby chętny do sprzedania?

Proponowałem mu to, ale nie odpisywał za bardzo, może go jeszcze jakoś nacisne.

Sporo jest rozsianych po Polsce opuszczonych jednostek wojskowych. A w jednostkach kapsle były używane przy plombowaniu drzwi. Co prawda taki kapsel jest przedziurawiony, ale gdyby to miał być jakiś rarytas to niech będzie nawet z dziurką. Przepatrzyłem kiedyś taką jednostkę wojskową, ale nie znalazłem nic ciekawego. To znaczy były kapsle, ale nie rarytasy. Czy ktoś z Was pozyskał tą drogą coś ciekawego?

A jak duże te dziurki??
Powiem Ci P-Oset, że jak się zacząłem rozglądać za takimi ludźmi, to sie nagle za późno zrobiło. Moja koleżanka z klasy zbierała, miała pare tysięcy, ale rok temu jej mama to wyrzuciła...
Wprawdzie rok temu, ja jeszcze nie zbierałem...

Ja odziedziczyłem kolekcję kumpla sprzed 15 lat. Około 35 kapsli. Tymbarki, Bobovity itp.

musze zaczac szukac takich ludzi
ciekawe gdzie ich znalezc

Ja tez musze zaczas cos robic, trzeba bedzie sobie jakas reklame gdzies umiescic, 'wszystkie stare kapsle do mnie'

Ja też będe musiał coś wymyślić żeby tacy ludzie nie wyrzucali kapsli do smietnika tylko dawali MI. Tylko co?

Aż żal mi tych kapsli.

hm ..ja też...od niedawna zaczolem zbierać kpsle.... 10 lat temu mialem worek kapsli..2 lata przeleżay w szawce..ogólnie piwne....nom ale duzo było od miryndy SPRITE pepsi.... i wszytsko wyżuciłem...eh...a teraz szukam gdzie i jak tylko moge.. tzreba zaczac ie wymieniac i kupowac...eh..

Mój taki daleki wujek nawet nie wiem czy to wujek też zbierał kapsle . I babcia się go spyta czy je jeszcze ma . Może dojdą mi jakieś 1 Poznanie ,Żywce , Ostrowy które już dawno pordzewiały

Seboo odświeżyłeś temat nie ma co
Oby te kapsle jeszcze gdzieś się zachowały.

Ja na studiach zacząłem rozpowiadać, że mam takie hobby, że kolekcjonuję kapsle i buduję piramidę co zaowocowało
Dostałem ze 40 starszych kapsli od koleżanki bo jej brat kiedyś zbierał (całe szczęście, że nie wyrzucił ) oraz mam zapewnione stałe dostawy kapsli od studentów-pochłaniaczy piwa A że lubią pić butelkowane to się bardzo cieszę