Polskie Forum Kolekcjonerów Kapsli

pewne sytuacje życiowe zmuszają mnie do częściowego pozbycia się kolekcji...
nie ukrywam,że chodzi o finanse...a że większość nabyłem na alledrogo to i tam będę się ich pozbywał...
kapsle nadal będę podnosił i odkładał z wypitych piw...
a jeszcze wczoraj dołączyłem dwa kapsle do kolekcji...bezsensu
ok...nie rozpisuję się już bo jakoś smutno

Bardzo szkoda Ale zostań z nami na forum!

Nie ma innej opcji żeby pozyskać środki? Trzymaj się kolego

Przykro czytać o takich sprawach.
Mam nadzieję, że nie opuścisz forum i wciąż będziesz uczestniczył w jego życiu!

Życzę powodzenia!!!

Kurde, szkoda że odbija się to na Twojej kolekcji
3 maj się

Sprawy wyjdą na prostą i się odrodzisz , sam byłem w podobnej sytuacji. Sprawy się wyprostowały, ale żal mi tak d... ściskał, że postanowiłem z mozołem odbudowywać zbiory. Pewnie kapsli, które musiałem zbyć już nie pozyskam(rzadkość, ceny), ale dalej mi to sprawia frajdę i małymi kroczkami, bez zbędnego ciśnienia zbiory się poszerzają. Chociaż muszę przyznać, że strata posiadanych rarytasów jest ciągle bolesna

Kapsle to nie wszystko, najważniejsze zdrowie i rodzina. Ja przez moje zdrowie już ponad 2 miesiące nic nie robię z kapslami więc wiem jak to jest sie pożegnać z hobby na jakiś czas. Trzymaj się Frey !