Od kiedy zbieracie kapsle?
To i ja opowiem. Zbieralem jako dziecko, potem gdzies to poszlo w diably, potem odkladalem sobie kapsle, jak gdzies spotkalem jakies piwo regionalne, ale nie zawsze i bez tzw. zobowiazan. Ale przyszedl moment przejscia... "na zawodostwo".
Pierwsza ankieta była w roku 1999. A zatem gdzies latem roku 1998, latem, bylismy z kolega na północy Gór Świetokrzyskich, robilismy inwentaryzację przyrodniczą gminy chyba Łopuszno. Siedlismy w jakims zrujnowanym miejscu, na starej kanapie, na ktorej - jak bylo widać po okolicy - miejscowi pili piwo. Lezalo kilkaset kapsli, ukladalismy z nich jakies wzorki, i każdy cos zaczal o tych kapslach opowiadac, i raptem pojawil sie nieznany dla mnie STRZELEC. Kolega, jako miejscowy objasnil, a ze ladnie opowiadal - wsadzilem kapsel do kieszeni. Niestety - nie uszlo to jego oczom...
Krotkie pytanie - Po co zabierasz?? Odpowiedz, okazuje sie, ze on tez w zasadzie tez... A wiadomo, jak jest z kim zbierac, to leci... Wieczorem u niego wygrzebalismy jego dawne zbiory kapslowe, troche zarzucone. Dal mi dublety, potem ja mu przywiozlem swoje duble, wzbogacone o zbiory z wypadow do Parku. Potem on wyszukal info, ze w Zywcu jest jakas gielda, spora podobno. Pojechalismy, spoznilismy sie o jakies 3 godziny , dostalismy oczoplasu, poznalismy pierwszych powaznych zbieraczy - Bartka, Maćka Węgrzyna... Rok pozniej zaczelismy sie rozpytywac o gielde w lipcu, wiec kicha... Ale kolejne lata to juz podroze spora grupa, do Tychow, Zywca, raz do Świebodzic - i polecialo
I pewnien jak wiekszosc, najpierw wysmiewalem odwrotki, potem sie nawrocilem na nie, a na koncu - nawrocilem sie na niepiwne polskie.
Pierwsza ankieta była w roku 1999. A zatem gdzies latem roku 1998, latem, bylismy z kolega na północy Gór Świetokrzyskich, robilismy inwentaryzację przyrodniczą gminy chyba Łopuszno. Siedlismy w jakims zrujnowanym miejscu, na starej kanapie, na ktorej - jak bylo widać po okolicy - miejscowi pili piwo. Lezalo kilkaset kapsli, ukladalismy z nich jakies wzorki, i każdy cos zaczal o tych kapslach opowiadac, i raptem pojawil sie nieznany dla mnie STRZELEC. Kolega, jako miejscowy objasnil, a ze ladnie opowiadal - wsadzilem kapsel do kieszeni. Niestety - nie uszlo to jego oczom...
Krotkie pytanie - Po co zabierasz?? Odpowiedz, okazuje sie, ze on tez w zasadzie tez... A wiadomo, jak jest z kim zbierac, to leci... Wieczorem u niego wygrzebalismy jego dawne zbiory kapslowe, troche zarzucone. Dal mi dublety, potem ja mu przywiozlem swoje duble, wzbogacone o zbiory z wypadow do Parku. Potem on wyszukal info, ze w Zywcu jest jakas gielda, spora podobno. Pojechalismy, spoznilismy sie o jakies 3 godziny , dostalismy oczoplasu, poznalismy pierwszych powaznych zbieraczy - Bartka, Maćka Węgrzyna... Rok pozniej zaczelismy sie rozpytywac o gielde w lipcu, wiec kicha... Ale kolejne lata to juz podroze spora grupa, do Tychow, Zywca, raz do Świebodzic - i polecialo
I pewnien jak wiekszosc, najpierw wysmiewalem odwrotki, potem sie nawrocilem na nie, a na koncu - nawrocilem sie na niepiwne polskie.
Kowalsik
Dokładnie.Kowalsik pisze:Problem z tym, ze zostawialem po 10, i teraz widze, ze trzeba bylo po 100 zostawiac
Ja od jakiegoś czasu już mam nawyk że jeśli widzę obojętnie jakiego kapsla
(oczywiście w dobrym stanie) to go biorę, nawet jeśli jest to tylko zwykła
Warka, Żywiec, Tatra itp.
Wiem, że teraz nic z nich nie będzie, jedynie mogę wysłać w wymianie w ślepo, ale za kilka/kilkanaście lat będą one dobrym materiałem do wymian.
Czy w Warszawie na plaży nad Wisłą.
Nad Wisłą nad plażą leżą stare kapsle
Jak nad Wisłą na plaży znaleźć stare wzory rzadkie.
Jak znaleź browar Wiślany.
Jak znajdujecie kapsle w lesie.
W jakich lasach szukacie czy poza miastem czy w mieście.
Nad Wisłą nad plażą leżą stare kapsle
Jak nad Wisłą na plaży znaleźć stare wzory rzadkie.
Jak znaleź browar Wiślany.
Jak znajdujecie kapsle w lesie.
W jakich lasach szukacie czy poza miastem czy w mieście.
-
- Posty: 148
- Rejestracja: 16 stycznia 2007, 20:01
- Lokalizacja: Milówka
Danio skąd te zdjęcia wytrzasnąłeś ??
http://www.ambrorzy-kolekcja.yoyo.pl/index.html
Przerwa....................... powrót już niebawem :):)
Przerwa....................... powrót już niebawem :):)
Hehe, to się nazywa sztuka nowoczesna!
Danio może i Ty byś sobie zrobił taką opaskę na głowę?
Danio może i Ty byś sobie zrobił taką opaskę na głowę?
Czy w Warszawie na plaży nad Wisłą.
Nad Wisłą nad plażą leżą stare kapsle
Jak nad Wisłą na plaży znaleźć stare wzory rzadkie.
Jak znaleź browar Wiślany.
Jak znajdujecie kapsle w lesie.
W jakich lasach szukacie czy poza miastem czy w mieście.
Nad Wisłą nad plażą leżą stare kapsle
Jak nad Wisłą na plaży znaleźć stare wzory rzadkie.
Jak znaleź browar Wiślany.
Jak znajdujecie kapsle w lesie.
W jakich lasach szukacie czy poza miastem czy w mieście.
- peterklasinski
- Posty: 852
- Rejestracja: 22 stycznia 2007, 21:21
- Lokalizacja: Częstochowa / Toruń
Najmilej wspominam Sierpc 1 oraz Gościszewo. To były czasy rozkwitu wszelkich rozlewni.Codziennie miałem dostawę kapsli z całego kraju.Tiry woziły piwo po całym kraju a potem wracały z pustymi butelkami a na nich kapsle - raz więcej raz mniej ale były zawsze.Wiadrami nosiłem....to były czasu.A dziś w tym miejscu tylko kupa rozgarniętego gruzuseboo pisze: Jakie numery katalogowe ci utkwiły kiedy pracowałeś w browarze ?
Nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.
tiry woziły piwo po całym kraju a potem wracały z pustymi butelkami a na nich kapsle - raz więcej raz mniej ale były zawsze.
To tak jak na rozlewni metex . Widocznie jak rozlewnia upadła to butelki po niej pozostały .znajdowały się tam różne browary . W niektórych tych skrzynkach były kapsle . W jednej skrzynce były rożne kapsle metex od nr 1 do 3 najwięcej niebieskich
To tak jak na rozlewni metex . Widocznie jak rozlewnia upadła to butelki po niej pozostały .znajdowały się tam różne browary . W niektórych tych skrzynkach były kapsle . W jednej skrzynce były rożne kapsle metex od nr 1 do 3 najwięcej niebieskich
750PL PIWNE
Ja zbierałem 2006-2009.
Niestety ale musiałem zakończyć zbieranie - powód jest prosty, zabierało mi to za duŻo czasu. Ciągle coś kupywałem, wymieniałem się, a co ze szkołą. Teraz postanowiłem się więcej uczyć. Moje kapsle wystawię niedługo na allegro.
Pozdrawiam wszystkich kapslarzy!
Oczywiście tam na forum czasem wpadał będę.
Pozdrawiam i Życzę powiększania kolekcji.
Niestety ale musiałem zakończyć zbieranie - powód jest prosty, zabierało mi to za duŻo czasu. Ciągle coś kupywałem, wymieniałem się, a co ze szkołą. Teraz postanowiłem się więcej uczyć. Moje kapsle wystawię niedługo na allegro.
Pozdrawiam wszystkich kapslarzy!
Oczywiście tam na forum czasem wpadał będę.
Pozdrawiam i Życzę powiększania kolekcji.
Wydaję mi się Krzysztof, że przesadzasz...
No ale cóż, jak chcesz to sprzedaj.
Ja bym wolał zostawić, może kiedyś znowu do nich wrócisz.
No ale cóż, jak chcesz to sprzedaj.
Ja bym wolał zostawić, może kiedyś znowu do nich wrócisz.
Czy w Warszawie na plaży nad Wisłą.
Nad Wisłą nad plażą leżą stare kapsle
Jak nad Wisłą na plaży znaleźć stare wzory rzadkie.
Jak znaleź browar Wiślany.
Jak znajdujecie kapsle w lesie.
W jakich lasach szukacie czy poza miastem czy w mieście.
Nad Wisłą nad plażą leżą stare kapsle
Jak nad Wisłą na plaży znaleźć stare wzory rzadkie.
Jak znaleź browar Wiślany.
Jak znajdujecie kapsle w lesie.
W jakich lasach szukacie czy poza miastem czy w mieście.
...dawno , dawno temu, gdzieś w połowie lat '80-tych przeczytałem w gazecie "Słowo Powszechne" o jakimś gościu z Angli, który miał ok. 1200 piwnych kapsli z piw wypitych przez siebie. Wydawało mi się to niewyobrażalną ilością - teraz myślę, że w erze "przedinternetowej" było to rzeczywiście niezłe osiągnięcie. Zanotowałem ten fakt w pamięci i ...wróciłem do niego po jakiś 10 latach. Wszystko zaczęło się latem 1995 -wakacje pod namiotem, pierwsze legalnie wypite piwa (byłem już pełnoletni) itd. Wtedy stwierdziłem, że warto byłoby zacząć zbierać kapsle, tym bardziej, że sklep nad jeziorem był nieźle zaopatrzony w piwa. Od tego czasu zbieram, choć z różnym natężeniem, kapsle piwne. Najbardziej lubię te z piw wypitych przeze mnie. Do ok. 2000r kapsle zdobywałem tylko w w/w sposób+podarki od znajomych. W XXIw pojawił się w moim domu internet, więc pisałem maile do browarów - rezultaty były całkiem niezłe, szczególnie egzotyka. Do tego wymiany z innymi kolekcjonerami.Kapsle polskie nigdy mnie specjalnie nie kręciły, za to od razu polubiłem egzotykę i benelux i tak już mi zostało. Latem 2008r przekonałem się do aukcji internetowych i od tego czasu stopniowo wyzbywam się większości kapsli z krajów innych niż Benelux i egzotyka..
Witam zacne grono
moja przygoda z kapslami zaczęła się w szkole średniej około 1994-95 roku
na topie było wtedy o ile dobrze pamiętam pifko 10,5 EB Warka ale ta nie koncernowa tylko ta prawdziwa z Warki Specjal-Jasne Pełne teraz to lipę robią wszystko z jednego gara... nie powiem są zacne Browary ale to już nie są te piwa co kiedyś... oj rozmarzyłem się....
Zbieractwo kapsli zaczęło się tak, że jak otworzyliśmy piwko to kapsel lądował w kieszeni a po powrocie do domu w kuflu takim jak to było w PRL-u no i się tego uzbierało kilka kufli później pojawił się pomysł wyeksponowania tego co uzbierało się w kuflach i postanowiłem poprzyklejać je na tekturę i powiesić na ścianie i tak zostało do dziś
a nawyk "kapselek do kieszeni pozostanie mi chyba do końca życia..."
Pozdrawiam Daniel
moja przygoda z kapslami zaczęła się w szkole średniej około 1994-95 roku
na topie było wtedy o ile dobrze pamiętam pifko 10,5 EB Warka ale ta nie koncernowa tylko ta prawdziwa z Warki Specjal-Jasne Pełne teraz to lipę robią wszystko z jednego gara... nie powiem są zacne Browary ale to już nie są te piwa co kiedyś... oj rozmarzyłem się....
Zbieractwo kapsli zaczęło się tak, że jak otworzyliśmy piwko to kapsel lądował w kieszeni a po powrocie do domu w kuflu takim jak to było w PRL-u no i się tego uzbierało kilka kufli później pojawił się pomysł wyeksponowania tego co uzbierało się w kuflach i postanowiłem poprzyklejać je na tekturę i powiesić na ścianie i tak zostało do dziś
a nawyk "kapselek do kieszeni pozostanie mi chyba do końca życia..."
Pozdrawiam Daniel
-
- Posty: 314
- Rejestracja: 10 marca 2009, 15:49
- Lokalizacja: Rypin
- Kontaktowanie: