Muszę przyznać że jestem mile zaskoczony. Mimo iż giełda niewielka
to kapsli całkiem sporo. Do kolekcjo dochodzi mi ok. 160!
Jak dla mnie, rarytasem giełdy okazała się 'pajda' ze smalcem.
Niebo w gębie.
Skosztowałem też wyśmienitego Spiżowskiego miodowego.
Na giełdzie poznałem oraz wymieniłem się z Ogusiem-
żywą legendą tego forum.
Poznałem również Pana Andrzeja z Poznania, który nie udziela się na naszym forum ale zapewniał, że regularnie je czyta.
Starzy znajomi, choć w niewielkiej ilości- ale dopisali.
Dzięki dla Miodka za odebranie z dworca i podwiezienie.
Falosowi dzięki za wspólną podróż na trasie Kraków-Katowice i z powrotem.
Giełda bardzo sympatyczna. Myślę, że wpiszę ją na stałe do kalendarza,
głównie z tego powodu że dotarcie na miejsce nie jest zbyt kosztowne oraz godziny jej trwania są bardzo przyzwoite.
Pozdrawiam!