23 spotkanie już za nami!.
Po raz pierwszy odbyło się w Klubokawiarni Grawitacja. Lokal jak zgodnie ocenili uczestnicy spełnił Nasze oczekiwania. Było dobre piwko, barman odkładał kapsle i było jasno. Choć cytując Kibiego „Jest jasno bo jest lato, jakby była zima to by było ciemno” – błyskotliwe prawda
Pierwszy na miejsce dotarł
Dziubak a na listę uczestników wpisali się również:
Kibi, Pga, Bucik, Trzeci, Intel_x, Smok, Fidorim, Paweł, Chinet, Eow oraz Pluto, który dotarł na samym końcu.
Początek spotkania zdominowały dyskusje na temat nowych Kormoranów. Zdania były mocne podzielone od entuzjastycznych pochwał dla ładnych kapsli i emocji związanych z ich gromadzeniem, aż do zdecydowanego bojkotu zbierania tych kapsli. Bucikowi dostało się za to, że obiecał że w knajpie są nowe Kormorany a były tylko stare – co jak się później okazało należałoby odwołać
Na spotkaniu pojawiły się również różne ciekawe podarunki, w których rozdawania brylował niczym Święty Mikołaj kolega Smok i nieśmiało dołączył się do tego Kolega Chinet. Były pakiety z giełdy w Tychach i kalendarz na Euro dla głównego analityka ZLT
Temat ZLT również się pojawił i to jak.
Tuż po przybyciu Moniki Eow kolega Bucik ogłosił nagrody dla zwycięzców II edycji ZLT i Tak:
1. Zwycięzca otrzyma komplet kapsli ZK + 2 kapsle z giełdy w Radomiu
2. Za II miejsce przyznaliśmy 1 z kapsli ZK + 2 kapsle z giełdy w Radomiu
3. Za III miejsce – 2 kapsle z giełdy w Radomiu
Dodatkowo ogłosiliśmy nagrodę specjalną za zwycięstwo za typowanie całego sezonu spotkań. Po podliczeniu punktów zwycięzcą okazał się kolega
Trzeci, który w nagrodę zaprojektuje Kapsel z okazji ZLT II edycja. Jeżeli się to powiedzie kolega otrzyma 5 sztuk tego kapsla.
Jednocześnie informujemy wszystkich pytających i uczestników II edycji ZLT, że każda z osób również otrzyma taki kapsel a laureaci drugiego i trzeciego miejsca całego sezonu spotkań, odpowiednio dodatkowe 3 i 1 kapsel.
Także kibicujmy Trzeciemu aby dzielnie się spisał z projektem kapsla.
Dodatkowo poruszyliśmy temat regulaminu ZLT na Euro 2012. Dyskusja była bardzo ożywiona, miejmy nadzieję, że zaskutkuje publikacją regulaminu na początku przyszłego tygodnia.
Spotkanie przed przybyciem Pluto opuścili Bucik, Dziubak, Trzeci i Paweł a po ich wyjściu działy się równie ciekawe rzeczy.
Pga odwiedzając miejsce ustronne wyczaił na zapleczu karton wiśni w piwie, wyprosił barmana aby specjalnie otworzył karton. Niestety na wszystkich były znienawidzone "siódemki". Barman widząc rozczarowanie sam zaproponował aby sprawdzić karton z piwem "jabłko w piwie" - jak się okazało to był strzał w dziesiątkę. Cały karton wylądował na stole zkowiczów i od razu wrócił zapał. Niestety szybko opadł po usłyszeniu ceny 10 zł za butelkę. Skończyło się na zakupie ledwie 2 butelek (pga) i kilku fotkach (chinet). Ekonomia wzięła górę:)
Najlepszy był intel, który dumnie sprezentował kapsel ze starej serii, bo ważniejsze było aby piwo było zimne:)
Uczestnicy wysłuchali opowieści o walkach pga z przygotowaniami kolei do euro2012. Wisienkę na torcie postawił Pluciak, który po przybyciu z dużym opóźnieniem poinformował co mogło być ważniejsze od punktualnego przybycia na XXIII spotkania ZK. Jak się okazało Pluto udziela się w przygotowaniach do Euro i to w pierwszych szeregach, realizując zadania na Stadionie Narodowym.
Spotkanie skończyło się na dyskusjach co ciekawego można znaleźć w przejętej kolekcji kapsli – Pga bowiem miał się tego wieczoru spotkać z osobą, która taką kolekcję przejęła.
Ekipa rozdzieliła się na dwie grupy - cześć mieszkająca na prawym brzegu ruszyła w kierunku stacji, pozostali wpakowali się do Zkowego kierowcy - Chineta, który dobrym zwyczajem ruszył żwawo aby starym zwyczajem rozwieźć wszystkich do domu. Oczywiście pod przykrywką braku chleba wszyscy trafili do Tesco, gdzie trwało oblężenie półki z Kormoranami (tylko dlaczego same miodne za ponad 5 zł).
To chyba na tyle, jeśli uczestnicy chcieliby coś sprostować lub rozszerzyć, to zapraszamy do komentowania.
Dodatkowo prezentujemy kilka zdjęć ze spotkania:
https://picasaweb.google.com/1102147844 ... xtiGvtbybg
Ps. Specjalne pozdrowienia dla niedowiarków i prześmiewców, którzy chcieli czekać kilka tygodni na opis spotkania (kto ma wiedzieć, to wie:))