Strona 1 z 4

Wykrywacz metalu

: 24 lipca 2011, 20:47
autor: Paweł
Tak jak zapowiadałem, ostatnio zakupiłem rzecz następującą:
http://allegro.pl/promocja-wykrywacz-me ... 64816.html

Chciałbym się pochwalić moimi znaleziskami z bieżącego weekendu (załącznik). Do domu przyniosłem tylko starsze i cenniejsze wzory celem odrdzewienia, wkrótce będzie można je dostać na aukcjach. Mam nadzieję, że jeszcze dwie takie owocne wyprawy i koszt zakupu się zwróci :)

Zauważcie, że niektóre kapsle mają spokojnie 15 lat i nawet po tak długim okresie przebywania w ziemi, niewiele się zmieniły :)

Temat zakładam w tym dziale, ponieważ zapraszam do zabawy wykrywaczem na najbliższych Zielonych Kartkach. Może ktoś złapie bakcyla i zrobimy jakiś wspólny wypad?

: 24 lipca 2011, 20:49
autor: krzysztof
To jeszcze powiedz, gdzie chodzić z tym wykrywaczem.:)

Re: Wykrywacz metalu

: 24 lipca 2011, 20:54
autor: Kibi
Paweł pisze: zapraszam do zabawy wykrywaczem na najbliższych Zielonych Kartkach.
Będziemy eksplorować podwórko pga czy ruszymy do puszczy? :D

: 24 lipca 2011, 21:00
autor: prokomfanz
Łoł! Stan naprawdę robi wrażenie biorąc pod uwagę to, że tak jak napisałeś leżały po kilkanaście lat w ziemi ;p Tylko mnie również zastanawia gdzie z takim czymś chodzić bo przecież nie w centrum miasta, gdzie spożycie, a co za tym idzie ilość rzuconych kapsli jest największa. Hmm.. ciekawe. Powodzenia!

: 24 lipca 2011, 21:04
autor: wismat
Chyba nie ma kolekcjonera, który by choć raz nie pomyłaś kiedyś o własnym wykrywaczu metali. Ja przynajmniej do takiej grupy należę. Zazdroszczę! :D

: 24 lipca 2011, 21:08
autor: Tomek
Paweł pisze:Chciałbym się pochwalić moimi znaleziskami z bieżącego weekendu
A jak tam z innym żelastwem? :D Bo kapsle to chyba mniejszość znalezisk.

: 24 lipca 2011, 21:42
autor: ILoveHaters
Chytre, nie powiem :D W takim razie życzę powodzenia w dalszym "wykrywaniu". A właśnie...daleko się z nim zapuściłeś że takie cuda znalazłeś czy jak to mówią "szczęście leży pod nogami" ?

: 24 lipca 2011, 21:52
autor: Paweł
Fakt, kapsle to mniejszość znalezisk, najczęściej trafiają się metalowe puszki lub najzwyklejszy stalowy złom, jakieś druty itp.
Jak widać po kapslach poszukiwania prowadziłem na terenie województwa podlaskiego.
Warunki jakie przyjąłem przy poszukiwaniach:
- miejsce poza miastem (spokój, cisza, nikt się nie interesuje wariatem)
- miejsce w którym pije się piwo (przydrożny parking leśny)
- las sosnowy (w ściółce zlożonej z igieł bardzo łatwo się grzebie i zaraz pod nią jest piach - nie trzeba kopać, lasy liściaste odpadają - dużo rozkładającej się zieleniny, mocna wilgoć, dużo robaków - to nie są dobre warunki dla kapsli i ich poszukiwacza)

Tak jak wspomniał kibi, na podwórku pga raczej niewiele znajdziemy i żona się wścieknie :D, ale puszcza obok Warszawy to idealne miejsce. Jest tam kilka takich parkingów w lesie i właśnie to będzie kolejne miejsce mojej wyprawy.

: 25 lipca 2011, 00:15
autor: Koter
tylko uważaj na policje lub inne służby z tym wykrywaczem, pamiętaj to co leży w ziemi należy do państwa

: 25 lipca 2011, 05:41
autor: wtk
Koter pisze:tylko uważaj na policje lub inne służby z tym wykrywaczem, pamiętaj to co leży w ziemi należy do państwa
I to wcale nie jest śmieszne!! :/
Polskie prawo w tej kwestii jest archaiczne...

Sam mam wykrywkę Garrett Ace 250
z której jestem bardzo zadowolony! :)
Zabawa z chodzeniem wg mnie przednia!!
Zwłaszcza gdy usłyszy się sygnał
a wyobraźnia podpowiada co to za
skarb się znalazło! :D
Najczęściej następuje rozczarowanie
ale czasem można znaleźć coś fajnego
a nawet cennego! :D

Powodzenia i dużo wytrwałości!!! :D
I unikaj mundurowych!! ;)

: 25 lipca 2011, 12:37
autor: Oguś27
Wybieram się w środę nad morze, szkoda że nie mam takiego urządzonka, myślę że na plaży i wydmach znalazłoby się kilka kapsli :mrgreen:

: 25 lipca 2011, 12:57
autor: Paweł
Odnośnie policji: po pierwsze nie kopię w ziemi, po drugie zbieram tylko śmieci :)

: 25 lipca 2011, 13:12
autor: prokomfanz
Wybieram się w środę nad morze, szkoda że nie mam takiego urządzonka, myślę że na plaży i wydmach znalazłoby się kilka kapsli
Na samej plaży nie ale na wydmach by się znalazło, oj znalazło ;)

Paweł pisze:Odnośnie policji: po pierwsze nie kopię w ziemi, po drugie zbieram tylko śmieci
Powinny leśne dziadki jeszcze podziękować ;p

: 25 lipca 2011, 13:18
autor: wismat
Tak uśredniając, co który sygnał maszyny okazywał się celnym, tzn znaleziskiem był kapsel a nie jakiś śmieć? :)

: 25 lipca 2011, 13:23
autor: pga
Paweł pisze:Odnośnie policji: po pierwsze nie kopię w ziemi, po drugie zbieram tylko śmieci :)
To na ZK odradzam szukania:
- w puszczy - niszczenie ściółki może się źle skończyć, patrząc że zbieranie grzybow jest zabronione;)
- na podwórku - przez bruk się nie przebijesz;)

Ps. Większość okazów, które trafiłeś to nawet nie mam w kolekcji.

: 25 lipca 2011, 17:34
autor: ILoveHaters
Jeszcze mnie jedno pytanko naszło. Skoro "zapika" ci ten genialny wykrywacz to Paweł powiedz mi, kopiesz (na małą głębokość) czy po prostu to ci służy aby sprawdzić co leży tuż pod ściółką? Jaki jest maksymalny zasięg (w dół) takiego urzędzenia?

: 25 lipca 2011, 19:13
autor: wtk
Monetę powinien znaleźć na około 20-25cm...

: 25 lipca 2011, 22:01
autor: Paweł
Więc tak:
- na 10 sygnałów, 5 okazuje się "głębokich" - czyli wymaga kopania. Takie rzeczy z góry omijam (szkoda czasu, nie interesują mnie znaleziska inne niż kapsle, nie zamierzam wchodzić w konflikt z prawem kopiąc w ziemi)
- kolejne 3 sygnały to znaleziska typu złom, puszki, nakrętki itp. tuż pod powierzchnią ziemi
- 2 sygnały na 10 to kapsel

Następnie:
2 znalezienia kapsli na 4 to nic nie warta masówka
1 kapsel znaleziony na 4 okazuje się tak skorodowany, że cięzko ustalić co to jest
1 kapsel znaleziony na 4 okazuje się ciekawym wzorem w stosunkowo dobrym stanie

: 25 lipca 2011, 22:05
autor: Paweł
Wykrywacz służy mi tylko do tego żeby sprawdzić czy cokolwiek leży pod ściółką, tj. max 3-4 cm pod powierzchnią. W instrukcji jest napisane ze wykrwa przedmioty nawet 1 metr pod ziemią (pod warunkiem że sa bardzo ciezkie).

: 27 lipca 2011, 10:56
autor: funboy
wtk pisze:
Koter pisze: ...
Sam mam wykrywkę Garrett Ace 250
...
Patrzyłem na 150, robiłeś jakieś porównania tych modeli?
Napisz proszę swoją opinię.

: 27 lipca 2011, 14:17
autor: wtk
Garrett Ace 150 jest młodszym
i biedniejszym bratem modelu Ace 250...

250ka ma tzw. Pinpoint czyli
dokładne namierzanie,
150tka tego nie ma!!!

Jest to szalenie przydatna funkcja
przy szukaniu drobnych rzeczy
np. monet czy biżuterii.
Nie trzeba kopać w ciemno!! :D
Z moich testów wynika, że
dla monety 1zł dokładność
wynosi około 5cm w każdą stronę
od monety więc szukasz/ kopiesz
w okręgu o średnicy około 10cm... :D

: 31 lipca 2011, 14:33
autor: BG Zabrze
Ja mam od kilku lat Fishera f4 wcześniej miałem f2 i funkcja PP (pinpoint) była mi kompletnie zbędna. Namierzanie bynajmniej Fisherem bez PP jest praktycznie idealne (mowie o pracy w trybie dynamicznym).

Ale Paweł jestem pod wrażeniem Twojego pomysłu :) jesteś pierwszą osobą jaka znam która wykorzystuje wykrywacz do szukania kapsli :mrgreen:

: 22 lutego 2012, 18:25
autor: krzysztof
Jak tam Paweł szukasz jeszcze, czy moŻe przerwa zimowa? :)

: 22 lutego 2012, 19:47
autor: Malczan
echhhhhh... napliłem się teraz na taki sprzęcik:(

: 22 lutego 2012, 19:53
autor: wtk
Nic tylko brać! :D

Mój póki co w pudełku i czeka na cieplejsze dni! :|

: 27 marca 2012, 22:04
autor: intel_x
Dobra sprawa, ja też muszę się wybrać na takie żniwa. Dobrze, że w poszukiwaniu kapsli metodą Pawła nie trzeba kopać głęboko - strasznie boję się niewybuchów.

: 28 marca 2012, 11:21
autor: Paweł
Byłem zmuszony sprzedać wykrywacz na jesieni - potrzebowałem $ na przejęcie kilku kapsli z kolekcji zgreddka.

: 28 marca 2012, 11:22
autor: wtk
No to "lypa"... :/


Czyżbym został prawie sam na placu boju? :(

: 28 marca 2012, 23:56
autor: intel_x
Nie ma lipy, wykrywacze są w ciągłej sprzedaży :)

Re: Wykrywacz metalu

: 01 czerwca 2014, 05:26
autor: Lokys-71
Bardzo ciekawa sprawa, od marca sprawdzam wszystkie wykopane kapsle i trafilem juz sporo z Elblaga i Gdansk 38,39, zebym bral wszystkie przez te 5 lat co kopie z wykrywka to mialbym super zbiorek, ale nie pomyslem wczesniej o tym, a kapsle byly bardzo stare, najstarszy to jakis pierwszy Gdansk, ale ,,nie ma co plakac nad rozlanym mlekiem,, jeszcze sie trafia.....