Strona 1 z 1
2011.11.13 - Katowice, Spiż XIII Giełda Birofiliów
: 19 października 2011, 11:46
autor: lendoo
Browar restauracyjny Spiż.
Godzina: 12-17
Zgłaszam swoją obecność. Kto się wybiera?
: 19 października 2011, 21:00
autor: Oguś27
Będę również

: 19 października 2011, 23:04
autor: Falos
Pewnie również się stawie!
: 20 października 2011, 07:24
autor: diamen
Będę.
: 20 października 2011, 13:45
autor: Wacek
Ja też.
: 03 listopada 2011, 18:39
autor: georgeko
ja z Pawłem na 99% też będziemy

: 03 listopada 2011, 19:00
autor: lendoo
1. Lendoo
2. Oguś
3. Falos
4. Diamen
5. Wacek
6. Georgeko
7. Miodek
8. Bucik (?)
Lasmix, BG_Zabrze?, a wy?

: 03 listopada 2011, 20:00
autor: KZK16
Nie wiem postaram się być nie obiecuje

: 03 listopada 2011, 21:00
autor: miodek
Przyjadę.
: 07 listopada 2011, 10:53
autor: bucik
Być może też będę.
G.
: 09 listopada 2011, 18:49
autor: lasmix
prawdopodobnie też będę ;)
: 12 listopada 2011, 13:27
autor: marwit
Ja również
: 12 listopada 2011, 16:52
autor: pirackamuza
A mnie tym razem nie będzie. Powymieniajcie się za mnie!

: 12 listopada 2011, 22:32
autor: bucik
Ja niestety nie będę mógł być.
Zatrzymały mnie sprawy wagi państwowej.
Miłej giełdy!
: 14 listopada 2011, 16:14
autor: lendoo
Po 5 miesiącach abstynencji giełdowej byłem spragniony jakiejkolwiek giełdy
i spotkanie w Katowicach dało mi to czego potrzebowałem. Giełda sympatyczna i kameralna. Do kolekcji dochodzi mi ponad 90 kapsli, co jak na wielkość giełdy jest bardzo dobrym wynikiem. Pewnie byłoby więcej gdyby niektóre osoby które się deklarowały że będą- przybyły.
Piwo było po 3 zł, pajda ze smalcem po 2. Żyć nie umierać!

: 14 listopada 2011, 18:32
autor: Wacek
Deklarowałem,deklarowałem ale grypa i gorączka.Jestem wściekły.
Pozostaje dopiero Kraków,gdzie jestem od 10 lat.
Przepraszam i pozdrawiam.
Wacek
: 14 listopada 2011, 19:33
autor: Krzysiek
Wobec braku Lolka zostałem zobligowany przez PGA do napisania relacji, więc w kilku zdaniach o tym co się działo.
Wyruszyliśmy z rana, 8:30 pociąg z centralnego. Tym razem Zielone Kartki były reprezentowane przez naszą dwójkę, ale i tak był to postęp w stosunku do Tychów (Tych Tychów), gdzie nie zawitał od nas nikt.

Oczywiście w pociągu pierwsze wymiany, jakże radośnie przywitałem trzy kapselki z legijnej serii Królewskiego. Dalsza część podróży minęła nam na obgadywaniu innych kolekcjonerów i obserwacji gry Pawła w Angry Birds. Odniosłem wrażenie, iż dopiero w drodze powrotnej pga zorientował się, że trzeba tłuc te świniaki, a nie ptaki.
Giełda nieduża, ale bardzo fajna. Przywiozłem sobie co najmniej 16 nowych sztuk praktycznie nie wydając ani grosza, więc jestem zadowolony. Tym bardziej, że w kluczowym momencie zawiódł iPod, na którym miałem swoją listę braków. Kilku kolekcjonerów zgodnie z zapowiedziami się zjawiło, kilku wbrew wpisaniu się do tego tematu nie ujawniło się, choć byli i tacy, którzy przyjechali incognito.

Na minus trzeba zapisać ciemność, w jakiej siedzieliśmy (niektórzy by dostrzec sygnaturę oświecali kapsle telefonami

) oraz mocno przeciętne piwo. Marcowe z warszawskiego Bierhalle na ostatnich ZK mocno zawyżyło oczekiwania.
Lendo, Miodek, naprawdę fajnie było Was spotkać po latach i sobie pogadać na przeróżne tematy.

Szczególnie miło mi było jak Paweł powiedział, że zazdrości nam organizacji (w kontekście wspólnych wyjazdów na giełdy).
Droga powrotna w ciemnym i tłocznym przedziale, ale i tak nie mogliśmy narzekać, bo istny survival miał miejsce na korytarzu. Swoją drogą podobało mi się, że giełda zaczynała się o godzinie 12, można było spokojnie dojechać, wstać normalnie o 6 zamiast wstawać po to, by o 6 być ileśset kilometrów od Warszawy, a zajechać po 7 i zastać puchy w kapslach.
Do zobaczenia wkrótce u Ciebie w mieście! Zielone Kartki On Tour!
PS. Do zobaczenia wkrótce u Ciebie w mieście Tomi.

: 14 listopada 2011, 19:58
autor: diamen
no to ja się rozgrzeszę:
o 11:30 wróciłem do domu z Krakowa i zanim oddzieliłbym braki, spakował się i dojechał to byłaby 15-16, a jeszcze uczelnie miałem na głowie

Szkoda, ale fajnie że innym się podobało.
: 14 listopada 2011, 20:27
autor: simi
Witam po giełdzie i pozdrawiam wszystkich spotkanych szanownych kolegów, których nie będę wymieniał żeby kogoś nie pominąć! Pomimo opisywanych powyżej ciemności (no może półmroku) udało nam się znaleźć 33 nowe kapselki + 2 do wymiany w lepszym stanie niż posiadane. Pozdrawiamy!
:-)
: 21 listopada 2011, 23:02
autor: georgeko
A my z Pawłem zdobyliśmy w sumie 32 nowych polskich i 10 fajnej zagranicy. A PGA wziął dwa kapsle i nie dał nic w zamian hahahahaha

A tak poważnie to wziął dwa i miałem podejść po dwa na wymianę i ...zapomniałem ale przy najbliższej okazji się przypomnę

Paweł był bardzo zadowolony bo to jego pierwsza giełda no i sprzedał kilkadziesiąt kapsli z masówki po 20gr za sztukę

Jak je pakował dzień wcześniej to mu odradzałem ale...dobrze że raz taty nie posłuchał

Kupiliśmy za to ze 3 sztuki ładne

Ogólnie - ciemno ale fajnie było spotkać znajomych i poznać innych nowych

A Marwitt chciałe BG 1 ale chyba zdobył go gdzie indziej ;-) Ale jakby co...wciąż go mam

No i nie sprzedaję a wymieniam więc...
Pozdrówka i do następnej giełdy, a kiedy jest Kraków?
georgeko i Paweł