witam zainteresowanych,
zastanawiam sie nad tym jak czesto spotykaja sie kolekcjonerzy w Polsce, czy pozostaja tylko te wieksze gieldy jak Zywiec, Tychy itd, czy sa jakiekies regionalne spotkania.
Bywam pare razy do roku w kraju i impulsynie mialbym chec spotkac sie z paroma kolekcjonerami, kontakt oko w oko jest zawsze czyms milszym niz wymiana pocztowa.
Ostatnio dosc czesto bywam w woj. pomorskim w okolicach CHOJNIC: Pomyslalem ze moze istnieje grupa kolekcjonerow ktora chetnie by sie spotkala. termin roboczy: 4 Maja, lub 5 Maja lub 6. Maja 2013
Miejsce do uzgodnienia, (proponuje restauracje na ul. Koscierskiej kolo kregelni) dosc duza by nikomu nie przeszkadzac.
teraz tylko chetni..........
A druga sprawa, jak wygladaja regionalne spotkania gdziekolwiek indziej.
Material do wymiany... jest dosc sporo ;-)
Pozdrawiam T.
SPOTKANIA - Pomorskie- CHOJNICE
SPOTKANIA - Pomorskie- CHOJNICE
Priorytet niebutelkowane
Cześć,
W Toruniu na przykład od zeszłego roku odbywają się kujawsko-pomorskie spotkania kapslarzy (2-3 razy do roku). A wygląda to tak, że po prostu umawiamy termin, który większości pasuje, zamawiamy stolik w knajpie z dobrym piwem i wymieniamy, rozmawiamy itd.
.
U nas to bardzo dobrze funkcjonuje, zachęcam zarówno do organizacji spotkań, jak i uczestniczenia w już istniejących:).
W Toruniu na przykład od zeszłego roku odbywają się kujawsko-pomorskie spotkania kapslarzy (2-3 razy do roku). A wygląda to tak, że po prostu umawiamy termin, który większości pasuje, zamawiamy stolik w knajpie z dobrym piwem i wymieniamy, rozmawiamy itd.

U nas to bardzo dobrze funkcjonuje, zachęcam zarówno do organizacji spotkań, jak i uczestniczenia w już istniejących:).
totalny brak zainteresowania, mimo ze, odpowiednio wczsnie dalem znac i wyrazilem chec spotkania, odzew minimalny. Kapsli oczywiscie ze soba nie zabralem, bo troche tego jest a samochod przeciez nie z gumy. Dalej jednak bede szukal spotkan, mobilnosc w czasie pobytu w kraju z mojej strony jest, 200 km to nie problem. Jednym slowem szkoda
Priorytet niebutelkowane
No gumy nie jest, nie jestgustawo pisze:troche tego jest a samochod przeciez nie z gumy.



Jeżeli wpadłbyś do Bydgoszczy to można zorganizować spotkanie z kilkoma kolekcjonerami, jeżeli reszta kolekcjonerów oprócz mnie będzie chętna i miała czas oczywiście
