Podbijanie aukcji

[moody512]

http://allegro.pl/olsztyn-kormoran-seri ... 59729.html

Podbijanie aukcji. Wystarczy zobaczyć datę złożenia oferty i date odwołania.
Smiech, za coś takiego powinni banowac konto na allegro. Pomysleć, jakich mamy ' kolegów kapslarzy'.....

[zipkeczup]

Aukcja wystawiona została przez kolegę JulasTczew z forum. Może się ustosunkuje do tego.

[Kibi]

Jak się ma ustosunkować?
Na pewno nie zna tych trzech gości z zerowym dorobkiem na allegro, którzy brali udział w jego aukcji.
Poza tym jest na pewno bardzo zadowolony z siebie i z wyniku aukcji .

[Krzysiek]

ŻE-NA-DA!

Prośba do administracji o wydzielenie 4 ostatnich postów do oddzielnego tematu - takie zachowania należy piętnować. Niech jak najwięcej osób zobaczy jak nasz "kolega" sobie pogrywa. Szczyt bezczelności.

14:29 - podstawiony kumpel licytuje, sprawdza maksymalną cenę jaką dał prowadzący w aukcji
14:30 - po minucie oferta zostaje unieważniona z powodu "niepoważnego podejścia do aukcji". Tu się zgadzam, delikatnie mówiąc zachowanie Julasa jest niepoważne
14:31 - kolejna oferta, tym razem licytujący ma pecha - do przebicia prowadzącego zabrakło raptem złotówki.

W głowie mi się to nie mieści. Raz, jak można tak oszukiwać kolegów kolekcjonerów których spotyka się na giełdach, przy piwie, z którymi wymienia się kapslami. Dwa, jak można być tak... ekhm, niemądrym... by robić taki przekręt gdy każdy może zobaczyć historię ofert w aukcji.
Kolego Moody, brawo za czujność.

[moody512]

Też chciałem wziąć udział w aukcji, ale po tym, że zobaczyłem składanie oferty w aukcji i wycofanie po niespełna minucie, odpuściłem.... ale zarobił 30zł, czy to warte reputacji?

[JulasTczew]

Oferty osoby która posiadała 0 komentarzy i podbijała cenę, odwoływałem z automatu. Ostatniej oferty nie odwołałem, gdyż nie było mnie już przy komputerze...

[Kowalsik]

Bardzo sensowne uzasadnienie, myślę, że nikt już nie ma żadnych wątpliwości

[moody512]

Hahahah, jasne.

Człowieku patrz jakie Ty masz szczęście, za drugim razem Twoje drugie konto przebiło innego licytującego. A za trzecim razem (gdy cie już podobno nie było przy komputerze) zalicytował o 1zł mniej niż ten PRAWDZIWY licytujący, patrz jakiego miales farta.
Nie było cie przy komputerze?

DRUGI raz:

Data złożenia oferty 2013-06-24 14:19:30
Data odwołania 2013-06-24 14:20:16

i TRZECI raz:

-...- (0)
130,30 zł pon 24 cze 2013 14:21:25


Czyli w ciągu minuty zniknąłeś z komputera i nie mogłeś odwołać?

Człowieku ośmieszasz się, patrz jak się dobrze zgrywasz i gdy ty odwołujesz licytującego, to on po minucie dalej licytuje i to o 1zł mniej niż dał inny licytujący.
Takie coś się zgłasza do allegro.
Ciekawe jakie by podali dane drugiego konta, coś mi się wydaje, że miejscowość będzie 'TCZEW"

[moody512]

Taka tam ciekawostka z tematu 'Widzieliscie to'

http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=11794649
Nie ma to jak podbijać własne aukcje.

[JulasTczew]

Nie rozumiem co za ciekawostka ?

[lendoo]

Tak, z automatu, ale pierwsze odwołanie niby na prośbę kupującego. Potem niby kupujący się rozmyślił... W swoich poczynaniach był jednak szybki.

[JulasTczew]

No skoro ktoś prosi o odwołanie oferty, a zaraz licytuje znowu podbijając ?

[lendoo]

[moody512]

Ty się juz k....a nie ośmieszaj. Miej chociaż honor i się przyznaj...

Podaj pełną nazwę tego " niby kupującego"

[Paweł]

ale zarobił 30zł, czy to warte reputacji?

I tu jest sedno.