Strona 1 z 1
Moja druga pasja- modelarstwo.
: 13 listopada 2007, 15:52
autor: prokomfanz
: 13 listopada 2007, 17:20
autor: wismat
Suuuuuper!!!!

Naprawdę super cudo!!

Ja to od razu bym się poddał, w szczególności jakbym miał to robić pędzlem

. A mam pytanko. Z czego jest ten czołg? Plastik, drewienka, metal?
GrAtUlAcJe!!
: 13 listopada 2007, 17:21
autor: kamixon
Wow

, niezły czołg, tylko trochę przybrudny

: 13 listopada 2007, 17:52
autor: lendoo
Kamil podczas wojny nikt nie mył czołgów i zawsze były brudne.
Zresztą lepiej wygląda tak, niż jakby był czysty.

: 13 listopada 2007, 17:54
autor: JJaq
Jeszcze tylko mi tam żołnierzyków brakuje

: 13 listopada 2007, 19:00
autor: czebrys
yyyy ładne ładne

słuchawki debest ;d
: 13 listopada 2007, 19:48
autor: Paweł
Z czego to jest zrobione?

: 13 listopada 2007, 20:05
autor: danio_145
Sam go zrobiłeś? Bardzo fajny. Moje uwagi to:
- gąsienice, można by je troszkę ładniej wykonać
- minimalnie lepiej pomalować
Diorama to nie makieta ;-) No i skleć wcześniej wymienioną dioramkę a efekt będzie jeszcze lepszy.
: 13 listopada 2007, 20:11
autor: Pluto
Podziwiam Cię! Tyle pracy w to włożyłeś a uzyskany efekt jest naprawdę imponujący!

Gratuluję cierpliwości przede wszystkim i drugiego pięknego hobby

: 13 listopada 2007, 20:33
autor: wismat
Pluto pisze:Gratuluję cierpliwości przede wszystkim i drugiego pięknego hobby
Tak, tak. Modelarstwo jest bardzo fajnym hobby, lecz tak samo kosztownym i czasochłonnym

.
: 13 listopada 2007, 23:47
autor: chinet
Gratulacje!!! Wiele razy podchodziłem do tego tematu. Zaczynałem od samolotów i okrętów (papier i plastik), jednak cierpliwości nie starczało.
No i czasu oczywiście. Teraz poprzestałem na gotowych modelach: samoloty i czołgi. Chociaż posiadam jeszcze kilkanaście Małych Modelarzy.
: 14 listopada 2007, 09:15
autor: czebrys
hmmm...a może połączysz dwie pasje i spróbujesz coś sklecić z kapsli?

: 14 listopada 2007, 18:39
autor: prokomfanz
Hej!
Na początku dzięki wszystkim za miłe słowa.

Pojawiło się kilka pytań... Już spieszę z odpowiedzią na nie:
kamixon pisze:trochę przybrudny
Fakt, ale to celowy efekt, mający jak najwierniej odzwierciedlać oryginał. W modelarstwie mówi się na to "efekt eksploatacyjny". Jest to pierwszy mój model z zastosowaniem tej techniki, więc z całą pewnością nie jest to ideał....
JJaq pisze:Jeszcze tylko mi tam żołnierzyków brakuje
Mi też

Odpowiednie zestawy kupione już są i "czekają na swą kolejkę"- lada dzień zabieram się za nie
Paweł pisze:Z czego to jest zrobione?
Jest to plastikowy model na który składało się około 750 części (bez gąsienic, które także składały się z pojedynczych ogniw). Części w opakowaniu są oczywiście nie pomalowane... Maluje się je "fachowymi" farbami modelarskimi (zazwyczaj olejne).
danio_145 pisze:gąsienice, można by je troszkę ładniej wykonać
Gdy model trafi na dioramę poprawię je odpowiednią ilkością błota i śniegu
chinet pisze:Gratulacje!!! Wiele razy podchodziłem do tego tematu. Zaczynałem od samolotów i okrętów (papier i plastik), jednak cierpliwości nie starczało.
No i czasu oczywiście. Teraz poprzestałem na gotowych modelach: samoloty i czołgi. Chociaż posiadam jeszcze kilkanaście Małych Modelarzy.
Mnie hobby tym zaraził mój tata, który w dzieciństwie, także sklejał wszelkiego rodzaju samoloty, statki itp. Bardzo często wspomina te czasy w których sklejało się nie to co się chciało, lecz tylko to co można było kupić patrz. od czasu do czasu Małe Modelarze (papierowe). Do teraz w szafie leży około 30 Małych Modelarzy z tamtego okresu, które sukcesywnie staram się opchnąć na Allegro.
czebrys pisze:hmmm...a może połączysz dwie pasje i spróbujesz coś sklecić z kapsli?
Heh.. raczej nie da rady, zresztą szczerze powiedziawszy nie bardzo mi na tym zależy....

: 14 listopada 2007, 20:20
autor: danio_145
Jeszcze się spytam. Jaki farbkami to malowałes?
: 14 listopada 2007, 22:59
autor: mr-perez
Do tej pory byłem anonimowym modelarzem. Dopiero jak prokomfanz pokazał światu swój czołg postanowiłem sie ujawnić. Zrobienie tego modelu zajęło mi sporo czasu i kosztowało wiele pracy. Ale opłacało się. Córka ma teraz czym dojeżdżać do szkoły te 8 km przez łąki i pola.
Oczywiście tory na noc muszę zwijać, bo inaczej by rozkradli do rana.

: 14 listopada 2007, 23:04
autor: danio_145
No Wojtku widać twój trud włożony w budowę tego wehikułu. Dostrzegam jednak pewne niedociągnięcia w malowaniu. Jednak zawiła budowa układu hamulcowego i 300-stu konnego silnika nadrabia braki.
: 14 listopada 2007, 23:09
autor: Paweł
Eee plastikowy

Myślałem że sam rzeźbiłeś te wszystkie części

Moje modele 7-8 lat temu kiedy znudziło mi się ich zbieranie spłonęły podczas lotu nurkowego z 5-tego piętra :] Ja malowałem Humbrolami.
Ale oczywiście Twój model wyszedł pięknie, gratuluję!
: 15 listopada 2007, 12:46
autor: lendoo
Perez a ten twój wehikuł do gdzie ma pancerz?

: 18 listopada 2007, 11:16
autor: Mr Cinx
@Wojtek
Widzę że Ania może zabierać ze sobą koleżanki w tym cacku ^^
@Prokomfanz
Super model. Sam kiedyś sklejałem modele, ale po tym jak moja siostra wszystkie rozwaliła dałem sobie siana
