Strona 1 z 1
Co sądzicie o piwach pszenicznych?
: 07 listopada 2011, 07:11
autor: Dariobeer

Ostatnio ukazały się na rynku piwa pszeniczne z różnych browarów polskich.Co o nich sądzicie (smak,kolor,szata graficzna kapsli,etykiet,ogólna ocena itp) ?
: 07 listopada 2011, 11:15
autor: Koter
nie przepadam za bardzo nad pszenicznymi ale Książęcy był bardzo dobry, ostatnio piłem też Leżajsk ale to chyba jakiś żart

: 07 listopada 2011, 12:02
autor: wtk
Heh!!

Leżajsk smakował trochę jak vibovit
pity za młodzieńczych lat!!!
Z pszenicznych to chyba Okocim najlepiej mi
smakował?!? :>
Łomża i Książęce też raczej na podium,
chociaż Cornalius też jest dobry.

: 07 listopada 2011, 12:34
autor: Grzesio
Z racji braku danego kapselka jestem zmuszony wypić jakieś tam portery,przeniczniaki i inne wynalazki .Ostatnio wypiłem nowość czyli Leżajsk z Biedronki .Kapsel ,etykietka ładna co do smaku to czuć stęchłym zbożem .
: 07 listopada 2011, 14:42
autor: Paweł
Grzesiu, najpierw poczytaj czym jest piwo pszeniczne i czym powinno "czuć". Jako ciekawostkę powiem ci, że wynalazkiem to jest właśnie jasny lager ze słodu jęczmiennego - nie ma nawet 200 lat.
: 07 listopada 2011, 15:14
autor: Kibi
Zalew koncernowych pszeniczniaków (tak jak i niepasterów) świadczy o ewolucji gustów piwoszy (nie wszystkich, patrz dwa posty wyżej

).
Pamiętam, dwadzieścia lat temu moi koledzy podczas wakacji we Włoszech nabyli Erdingera, spodziewając się niezłego niemieckiego lagera.
Po otwarciu mieli odczucia podobne do Grzesia - pluli dalej niż widzieli.
Dziś szukaliby smaków goździkowych i bananowych a może kolendry i cytrusa.
Ja osobiście za weizenem nie przepadam, ale toleruję

.
Wolałbym witbiera, ale tego w Polsce jak dotąd się nie warzy.
Ukraińcy proponują biłe z różnych browarów, może i ja się doczekam polskiego pszeniczniaka na sposób belgijski a nie niemiecki.
: 07 listopada 2011, 15:25
autor: Paweł
Ja czasami nie wiem czy śmiać się czy płakać, gdy widzę w supermarkecie typów oglądających pszeniczniaki. Stoi sobie taki niefiltrowany Weihenstephaner po 8-9 zł za butelkę, a oni: "patrz, najdroższe piwo a zepsute"

: 07 listopada 2011, 18:24
autor: Mr Cinx
Okocim pszeniczny to jedyne piwo pszeniczne jakie wypiłem. Niestety skapitulowałem po połowie; podejrzewam, że ten rodzaj piwka jest nie dla mnie.
Chyba, że akurat trafiłem na złą markę. Piwa pszeniczne innych browarów smakują lepiej/gorzej?
: 07 listopada 2011, 18:33
autor: danio_145
Pierwszy mój pszeniczniak również mi nie smakował. Z czasem jednak zacząłem doceniać to piwo, zwłaszcza w upalne dni

U nas tworzy się nowa tradycja wypuszczania pszenicy na zimę

Może w okolicach kwietnia pojawią się nowe portery?

: 07 listopada 2011, 18:50
autor: diamen
U mnie podobnie jak u danio. Pierwszy Okocim pszeniczny nie przypadł mi do gustu, dziwny mi się wydał. Ale później przekonałem się do tego piwa. W weekend ze smakiem wypiłem pszeniczne Łomżę i Książęce
Swoją drogą szkoda, że nie udało mi się wypić nigdy Okocima Palonego albo piwa grodziskiego, jestem ciekaw jak smakują.
: 07 listopada 2011, 23:24
autor: Paweł
Okocim Palone to nie była żadna rewelacja, zwykły ciemniak uwarzony z trochę bardziej przypieczonego słodu. "Legenda" tego piwa polega na tym, że był to pierwszy w Polsce masowo dostępny ciemny pełny lager i dlatego ludzie wspominają go z takim sentymentem.
Co do Grodziskiego to ja również ze względu na swój wiek nie miałem okazji go pić. Oczywiście mowa o piwie z Grodziska. Myślę że możesz spokojnie spróbować wersji z Grodzkiej 15 lub Pinty i nie słuchaj fanatyków z browar.bizu, którzy twierdzą że to tylko marne podróby - jeśli trzymać się tej zasady to jasne powinni pić tylko z Pilzna

: 13 listopada 2011, 11:21
autor: Pedro
Ja z piw właśnie najbardziej lubię pszeniczne. I cieszę się, że w Polsce coraz więcej gatunków - bo jeszcze kilka lat temu nie było żadnego. Ale na razie jeszcze nie zdecydowałem które mi najbardziej smakuje - planuję kiedyś kupić na raz wszystkie dostępne i zrobić degustację, więc wtedy się wypowiem.

: 13 listopada 2011, 12:00
autor: Bajek
Łomża, Leżajsk, Okocim, Kormoran ... Odczucia pozytywne

Aczkolwiek wolę lagery.
: 13 listopada 2011, 13:49
autor: diamen
Paweł pisze:Okocim Palone to nie była żadna rewelacja, zwykły ciemniak uwarzony z trochę bardziej przypieczonego słodu. "Legenda" tego piwa polega na tym, że był to pierwszy w Polsce masowo dostępny ciemny pełny lager i dlatego ludzie wspominają go z takim sentymentem.
Co do Grodziskiego to ja również ze względu na swój wiek nie miałem okazji go pić. Oczywiście mowa o piwie z Grodziska. Myślę że możesz spokojnie spróbować wersji z Grodzkiej 15 lub Pinty i nie słuchaj fanatyków z browar.bizu, którzy twierdzą że to tylko marne podróby - jeśli trzymać się tej zasady to jasne powinni pić tylko z Pilzna

No to wypiłem Pintę, całkiem dobre piwo. Zdziwiłem się, że tylko 2,5%

: 13 listopada 2011, 18:58
autor: Kibi
Oryginał z Grodziska też tak miał: 7,7% ekstraktu i 2,5% alkoholu, choć były też wersje mocniejsze.
: 14 listopada 2011, 17:44
autor: Paweł
Właśnie opijam się Leżajskiem Pszenicznym z Biedronki (a właściwie Cieszynem). Jak dla mnie rewelacyjny stosunek jakości do ceny. W związku z tym, że nie jest to "pełna" pszenica - polecam wszystkim na rozpoczęcie przygody z piwami pszenicznymi. Głównym powód jest taki, że początkujący piwosz nie odniesie wrażenia, że pije "kwasiżura" - i będzie wracał do piw pszenicznych jeszcze nie raz.
: 14 listopada 2011, 19:18
autor: KZK16
Pozwolę sobie na mały komentarz odnośnie naszych pszenicznych piw a ich trochę wypiłem. Najsmaczniejsza dla mnie Łomża Pszeniczna (jako pierwsze wypite piwo pszeniczne), Leżajsk nie najgorszy był, piłem też Książęce Pszeniczne ale mi nie podchodził. A jeszcze wymienię pszeniczne piwo które udało mi się wypić podczas pobytu w Austrii to było Edelweiss Hofbrau Weissbier i też było smaczne.
: 15 listopada 2011, 13:09
autor: MajkeL
U mnie Łomża przeniczna również na pierwszym miejscu, muszę powiedzieć nawet, że wypada ona lepiej od niemieckich przeniczniaków przeze mnie pitych (smakowały nieraz jak woda po ugotowanych parówkach - to znaczy nie piłem tej wody

ale napewno smakuje jak słabe niemieckie piwo przeniczne

).
Co do Leżaka to podbijam post Pawła, choć mi średnio samakowało.
Najgorsze przeniczne ever to chyba Okocim...bleh, dopiłem tylko do końca szyjki:P
: 15 listopada 2011, 17:00
autor: diamen
Tak w ogóle to każde piwo dobrze schłodzone da się wypić. Piłem Vipy czy Karpackie Supermocne i gdy były schłodzone to smakowały całkiem całkiem.
Za to nie leży mi Leżajsk Niepasteryzowany i Goolman.
: 04 grudnia 2011, 21:37
autor: AdrianGZ
Nie przepadam za tego rodzaju piwem...ale muszę stwierdzić, że Cornelius Grejfrutowy mnie zaskoczył. Po otwarciu było czuć w całym pokoju owocowy zapach. Smak kwaśno gorzkawy ale nie było problemu z pokonaniem całej butelki

: 04 grudnia 2011, 21:40
autor: wtk
Toż to nie pszeniczniak!!

I do tego ma ze 3 volty, chyba!?!
ABBE przeniczne -- cienkie wg mnie! ;)
I do tego pod owijką zwykły, srebrny kapsel!!

: 04 grudnia 2011, 21:49
autor: AdrianGZ
Ten Cornelius to połączenie piwa pszenicznego z sokiem owocowym poza tym jest mętne jak pszeniczne a co do % masz racje 3 oczka

a i to że nie ma piany nie znaczy że to nie pszeniczniak

: 04 grudnia 2011, 22:15
autor: wtk
A nie zajeżdża Ci jakimś płynem do mycia szkła?
Ja odniosłem takie wrażenie!!

: 04 grudnia 2011, 22:46
autor: Trzeci
Mnie cornelius grejfrutowy pachniał grejfrutem ale mocno zgniłym.
: 04 grudnia 2011, 22:49
autor: wtk
Możliwe!?!
Ale czego się nie zrobi dla zdobycia kapselka!!

:D
: 06 grudnia 2011, 12:40
autor: KOLEKCJONER
Osobiście bardzo lubię piwa pszeniczne. Są zwykle droższymi piwami, i w zasadzie należy pić te piwo ze szklanki a nie z butelki. Jak wspomniał Paweł, Leżajsk w jakości do ceny ma się nie źle, dobra jest również Łomża pszeniczna. Pierwsze jakie zdegustowałem to był Faustus pszeniczny, i od razu polubiłem ten gatunek piwa, najlepiej smakuje odpowiednio schłodzone w upalne dni mmm. Ostatnio bardzo mile zaskoczył Cornelius Grejpfrutowy Pszeniczny. Smak, zapach, kolor piwa.. Wszytko na 5+ zdecydowanie polecam !!!

Mała jest tylko zawartość %.