Polskie Forum Kolekcjonerów Kapsli

Witam po krotkiej przerwie,w czasie ostatniego dlugiego weekendu naszly mnie roznego rodzaju rozwazania zwiazane z obecna pora roku { jesienia } no i oczywiscie z kapslami.Oczywiscie jakze piekny jest park jesienia uslany dywanem z kolorowych lisci ale wlasnie w tym oto okresie zaczynaja sie problemy z znajdywaniem kapsli do uzupelniania kolekcji.Ciekawy jestem jak Koledzy sobie radza z tym problemem moze akorat znacie jakies dobre sposoby z ktorych korzystacie przy znajdywaniu kapselkow w jesieni.Moj post prosze traktowac jako moje prywatne rozwazania i nie wyciagac pochopnych wnioskow.Dziekuje i pozdrawiam bardzo serdecznie ;Marcin

dmuchawa do liści

Czy przewidujesz dalsze rozważania w kolejnych porach roku?
Bo zimie będzie jeszcze gorzej znaleźć kapsle..

No to zależy od opadów sniegu . Tak więc nic nie jest pewne.

JulasTczew pisze:dmuchawa do liści

Można poprostu szurać nogami po ziemi .

Ja tam się zdaje na węch Jeszcze nigdy mnie nie zawiódł

Jesień i zimna to wzmożone przeszukiwanie sklepów
oraz allegro... ;)

Ja proponuje wykrywacz metalu -liście ,śnieg nie będzie Ci straszny.
8 na 10 trafień to kapsel te 2 to kluczyki od puszek .

Ja podążam intuicyjnie, ewentualnie na słuch

chinet pisze:Można poprostu szurać nogami po ziemi .

Gorzej jak szurniesz takim kapslem, co leży licem do spodu.

Krzysiek pisze:

chinet pisze:Można poprostu szurać nogami po ziemi .

Gorzej jak szurniesz takim kapslem, co leży licem do spodu.

ja bym się raczej psich kup obawiał

Eeee, dla kapsla wszystko .

A ja wykorzystam mój 1,5 metrowa metalowy patyk zakonczony silnym magnesem. Może złapie kapsla lub jakieś monety o nominale 1 grosz