Dlaczego ???
: 15 lutego 2015, 20:55
Zaglądam na forum z różną częstotliwością. Co raz przejrzę któryś wątek. No i co?
Ludzie, czy wyście poszaleli? Jakbym analizował bieżącą politykę. Zamiast konstruktywnej dyskusji kolejne kłótnie. Czy już tak nam wszystkim odbiło?
Pod postami Krzyśka (Lendoo) jest podpis "kolekcjonerzy, to ludzie szczęśliwi". Często powtarzam to swoim znajomym. ale kiedy wchodzę na nasze forum jestem przerażony. Co się porobiło? Gdzie ogromna życzliwość, dla wszystkich, która tak bardzo mnie fascynowała kiedy wchodziłem w to wszystko? Zrozumiałbym, gdyby wszystkiemu winni byli Ci nowi, ale kiedy czytam poszczególne wątki, to coraz częściej dochodzi do "pyskówek" elity. Po co to?
Jeżeli dla miejsca w rankingu generowanym przez ankietę, to znaczy, że wszystkiemu winna ankieta. Może więc Krzysztofie czas zamknąć temat (sam bym żałował, bo chyba w przyszłym roku byłaby moja dziesiąta).
Poczujcie to. Nawet 500 osób, to jest swoista elita, a przynależność zobowiązuje. Wszędzie tam, gdzie górę wzięły emocje lepiej przeprosić (nawet na PW) niż brnąć dalej.
Widziałem na giełdzie warszawskiej, jak "rozpadała się" jedna z największych kolekcji kapsli polskich. To, że sam coś przy okazji kupiłem, nie zmienia faktu, że było mi tak jakoś smutno.
Szanujmy się!
Szanujmy się!
Szanujmy się!
Nie zabierajmy sobie tej radości (nie zabierajcie mi tej radości).
PS. Pewnie łatwiej byłoby napisać do administratorów, z prośbą o cenzurowanie niektórych wypowiedzi. Ale to już było. Może lepiej prosić o autocenzurę. Zastanówmy się zanim coś napiszemy.
Ludzie, czy wyście poszaleli? Jakbym analizował bieżącą politykę. Zamiast konstruktywnej dyskusji kolejne kłótnie. Czy już tak nam wszystkim odbiło?
Pod postami Krzyśka (Lendoo) jest podpis "kolekcjonerzy, to ludzie szczęśliwi". Często powtarzam to swoim znajomym. ale kiedy wchodzę na nasze forum jestem przerażony. Co się porobiło? Gdzie ogromna życzliwość, dla wszystkich, która tak bardzo mnie fascynowała kiedy wchodziłem w to wszystko? Zrozumiałbym, gdyby wszystkiemu winni byli Ci nowi, ale kiedy czytam poszczególne wątki, to coraz częściej dochodzi do "pyskówek" elity. Po co to?
Jeżeli dla miejsca w rankingu generowanym przez ankietę, to znaczy, że wszystkiemu winna ankieta. Może więc Krzysztofie czas zamknąć temat (sam bym żałował, bo chyba w przyszłym roku byłaby moja dziesiąta).
Poczujcie to. Nawet 500 osób, to jest swoista elita, a przynależność zobowiązuje. Wszędzie tam, gdzie górę wzięły emocje lepiej przeprosić (nawet na PW) niż brnąć dalej.
Widziałem na giełdzie warszawskiej, jak "rozpadała się" jedna z największych kolekcji kapsli polskich. To, że sam coś przy okazji kupiłem, nie zmienia faktu, że było mi tak jakoś smutno.
Szanujmy się!
Szanujmy się!
Szanujmy się!
Nie zabierajmy sobie tej radości (nie zabierajcie mi tej radości).
PS. Pewnie łatwiej byłoby napisać do administratorów, z prośbą o cenzurowanie niektórych wypowiedzi. Ale to już było. Może lepiej prosić o autocenzurę. Zastanówmy się zanim coś napiszemy.