Polskie Forum Kolekcjonerów Kapsli

Witam Szanowną Brać Kapslarską!
Niniejszą informację kieruję głównie do tych osób, które co dopiero rozpoczynają wymianę kapslami
z kolekcjonerami, którzy mieszkają poza granicą naszego kraju.
Głównie z tymi mieszkającymi w Rosji i USA, ale też zapewne i w kilku innych krajach...
Chciałbym na przykładzie mojej ostatniej wymiany jaką przeprowadziłem z Saszą mieszkającym w Moskwie.
Uzmysłowić wszystkim nowym adeptom sztuki kapslarskiej z jakimi m. innymi sytuacjami podczas wymian przyjdzie się
im zmierzyć. Mam to na celu zapobiec ewentualnemu ich rozczarowaniu się i zniechęceniu po tym, gdy zostaną zaskoczeni
nieoczekiwanymi roszczeniami. Tak, jak miało to miejsce w moim przypadku.
Z w-w Saszą wymieniam się kapslami już od kilkunastu lat.
Do tej pory wszystkie nasze wymiany zakończyły się
powodzeniem, aczkolwiek czas ich realizacji było bardzo różny.
Kilka miesięcy temu przy realizacji tego typu wysyłek pocztowych zawierających np. kapsle.
Wprowadzono obowiązek wypełniania DEKLARACJI CELNEJ CN22.
Wczoraj, gdy udałem się na pocztę celem odebrania przesyłki od Saszy, ku mojemu wielkiemu
zdziwieniu zakomunikowano mi, że niniejsza przesyłka zostanie mi wydana dopiero wówczas, gdy uiszczę
dodatkową opłatę. Poinformowano mnie, że wynika ona z tego, że "moja" przesyłka została poddana REWIZJI.
Za którą to JA muszę zapłacić!
Bagatela, bo 8,5 zł.
Patrz zał. zdjęcie.
Ciekaw jestem co Wy o tym sądzicie?
Mam nadzieję, że wśród kapslarzy znajdują się również i takie osoby, które "liznęły trochę prawa" i mogły by mi
wytłumaczyć. Dlaczego obciążono mnie akurat taką opłatą? Mimo, że nadawca poprawnie wypełnił druk deklaracji celnej
i poniósł z tytuły wysyłki kapsli do mnie stosowną, a wymaganą opłatę.
Pozdrawiam,
Wojtek.

Po przeczytaniu tego artykułu: https://media.poczta-polska.pl/pr/67843 ... 1-lipca-br
wydaje mi się, że to chyba nadgorliwość albo niewiedza pracownika poczty. Jeśli dobrze widzę, to na paczce jest zaznaczone "gift" a wpisana wartość to 100 rubli czyli niecałe 6zł, ponadto jest to przesyłka pomiędzy osobami prywatnymi.

Fragment powyższego artykułu:
"Warto podkreślić, że przesyłki wysyłane przez osobę fizyczną do osoby fizycznej nie są obciążone należnościami, jeżeli mają charakter okazjonalny oraz zawierają towary stanowiące prezent, pod warunkiem, że wartość towarów nie przekracza kwoty 45 euro, a przesyłka nie zawiera towarów akcyzowych, np. alkoholu, perfum, wyrobów tytoniowych w ilościach przekraczających dozwolone przepisami."

Niby nieduże pieniądze, ale może warto złożyć reklamację i zobaczyć jaka będzie odpowiedź?

Przed kilkoma dniami też odebrałem przesyłkę z kapslami z Rosji. Identyczna opłata przy identycznej deklaracji 100 rubli. Moim zdaniem musiało się coś zmienić w kwalifikowaniu przesyłek do opłaty celnej.

Ciągną kasę za co tylko się da,
Żenada totalna.
Zaraz przesyłki podrożeją, bo cena paliw jest u góry i ktoś to musi wozić i rozwozić.

Kasę na 500+ można dodrukować, tylko wtedy wzrośnie inflacja

Delma21 pisze: ↑11 listopada 2021, 21:23 Ciągną kasę za co tylko się da,
Żenada totalna.
Zaraz przesyłki podrożeją, bo cena paliw jest u góry i ktoś to musi wozić i rozwozić.

Delma,wymień się z kimś spoza UE z wysyłką do Niemiec to też zapłacisz.
To dotyczy całej UE. Poczta z tego nic nie ma ,bo są to sprawy celne .

Ja to widzę w ten sposób: zgodnie z tym co napisał Jacek, przesyłka o wartości 100 rubli, oznaczona jako gift nie podlega opłacie celnej.
No ale jak urząd celny może być pewien, ze zawartość paczki jest istotnie tyle warta?
Można to sprawdzić tylko w jeden sposób: rewidując paczkę.
W konkretnym przypadku kolegi woj6918 rewizja potwierdziła zgodność zawartości z deklaracją, w związku z czym jego przesyłka nie została obciążona należnościami celnymi.
Pozostało mu tylko uiszczenie opłaty za rewizję paczki. Nie znam podstawy prawnej do pobierania tej opłaty ale jestem przekonany, że takowa podstawa istnieje.
Wydaje mi się, że nie musimy zezwalać poczcie na rewidowanie naszej paczki i możemy to zlecić wybranej przez nas agencji celnej, ale po pierwsze nie wiem jak konkretnie to zrobić, a po drugie, to będzie kosztowało znacznie więcej niż 8,50 zł.

Z tego co udało mi się ustalić, to jeśli przesyłka jest POLECONA to zawszę ją sprawdzają nawet jeśli jest to prezent(gift) między osobami prywatnymi i nie przekracza 45e. Urząd zakłada, że kłamiemy bo po co wysyłamy coś o znikomej wartości poleconym ..więc sprawdzają.

Wymieniając się z kimś z poza UE szykujmy się więc zawsze na dodatkowe 8,50zł jeśli jest to polecony albo prośmy o wysyłkę ekonomiczną.
Nie zapłacimy 8,50zł ale pojawiają się wtedy inne ryzyka. Tak źle i tak niedobrze.

Kibi pisze: ↑13 listopada 2021, 00:54 Ja to widzę w ten sposób: zgodnie z tym co napisał Jacek, przesyłka o wartości 100 rubli, oznaczona jako gift nie podlega opłacie celnej.
No ale jak urząd celny może być pewien, ze zawartość paczki jest istotnie tyle warta?
Można to sprawdzić tylko w jeden sposób: rewidując paczkę.
W konkretnym przypadku kolegi woj6918 rewizja potwierdziła zgodność zawartości z deklaracją, w związku z czym jego przesyłka nie została obciążona należnościami celnymi.
Pozostało mu tylko uiszczenie opłaty za rewizję paczki. Nie znam podstawy prawnej do pobierania tej opłaty ale jestem przekonany, że takowa podstawa istnieje.
Wydaje mi się, że nie musimy zezwalać poczcie na rewidowanie naszej paczki i możemy to zlecić wybranej przez nas agencji celnej, ale po pierwsze nie wiem jak konkretnie to zrobić, a po drugie, to będzie kosztowało znacznie więcej niż 8,50 zł.

Wybrana agencja celna to koszt 210 zł- wiem ,bo to przerabiałem :-(

lendoo pisze: ↑13 listopada 2021, 11:18 Z tego co udało mi się ustalić, to jeśli przesyłka jest POLECONA to zawszę ją sprawdzają nawet jeśli jest to prezent(gift) między osobami prywatnymi i nie przekracza 45e. Urząd zakłada, że kłamiemy bo po co wysyłamy coś o znikomej wartości poleconym ..więc sprawdzają.

Wymieniając się z kimś z poza UE szykujmy się więc zawsze na dodatkowe 8,50zł jeśli jest to polecony albo prośmy o wysyłkę ekonomiczną.
Nie zapłacimy 8,50zł ale pojawiają się wtedy inne ryzyka. Tak źle i tak niedobrze.

Krzysiu każdy list spoza UE trafia do sprawdzenia przez PP. Jak jest wypełniona deklaracja cena CN 22 i podana wartość poniżej € 45 i zaznaczenie "gift" - opłata wynosi 8,50 . Jeżeli nie ma deklaracja celna - poczta wysyła dodatkowe druki do wypełnienia .

Krótko mówiąc hobby kosztuje, nasze także. Na nic lamenty. Wokół drożyzna to i w naszych sprawach także.

yoreck pisze: ↑13 listopada 2021, 18:05

lendoo pisze: ↑13 listopada 2021, 11:18 Z tego co udało mi się ustalić, to jeśli przesyłka jest POLECONA to zawszę ją sprawdzają nawet jeśli jest to prezent(gift) między osobami prywatnymi i nie przekracza 45e. Urząd zakłada, że kłamiemy bo po co wysyłamy coś o znikomej wartości poleconym ..więc sprawdzają.

Wymieniając się z kimś z poza UE szykujmy się więc zawsze na dodatkowe 8,50zł jeśli jest to polecony albo prośmy o wysyłkę ekonomiczną.
Nie zapłacimy 8,50zł ale pojawiają się wtedy inne ryzyka. Tak źle i tak niedobrze.

Krzysiu każdy list spoza UE trafia do sprawdzenia przez PP. Jak jest wypełniona deklaracja cena CN 22 i podana wartość poniżej € 45 i zaznaczenie "gift" - opłata wynosi 8,50 . Jeżeli nie ma deklaracja celna - poczta wysyła dodatkowe druki do wypełnienia .

Zgadza się. Mi ostatnio przyłożyli oprócz 8,50 za rewizję, 25 zł cła za jednego kapsla w przesyłce. Niedługo będziemy płacić za oddychanie.

Niestety w przypadku wymiany z kolekcjonerem zamieszkałym w Wielkiej Brytanii, było dokładnie tak samo...
Patrz zał zdjęcie...

woj6918 pisze: ↑18 listopada 2021, 20:46 Niestety w przypadku wymiany z kolekcjonerem zamieszkałym w Wielkiej Brytanii, było dokładnie tak samo...
Patrz zał zdjęcie...

Przecież UK nie jest w Unii Europejskiej .Wymieniaj się tylko z kolekcjonerami z UE ,a nie zapłacisz nic Mój list z Japonii z wartością O - został skierowany do AC - koszt 210 pln .

Liczyłem na to, że jako byłego kraju, stowarzyszonego (onegdaj) z UE będą dotyczyły (w tym temacie) nieco bardziej liberalne przepisy.
Jak widać się myliłem! Ponadto ja wysyłając do niego kapsle, fakt przesyłką nierejestrowaną nie wypełniałem deklaracji celnej. Być może było to
zwykłe przeoczenia pracownika poczty?