Cytując Krzyśka: Nie wklejajcie linków, bo te wygasną za jakiś czas. Albo wrzucajcie screeny aukcji, albo po prostu piszcie jaki kapsel, w jakim stanie i za ile.
Od siebie dodam: Tutaj dodajemy linki do skończonych aukcji, o aktualnie trwających dyskutujemy gdzie indziej: http://forum.katalogkapsli.pl/viewtopic.php?f=1&t=782
----------------------------------- oryginalny post:
Wczoraj na Allegro padły tegoroczne rekordy cenowe za 1 kapsla.
Sobotka Górka też poszła dużo powyżej 400 zł i to całkiem niedawno. Nie pamietam kto kupił rok temu tego portera z Zywca za 400zł, ale to musiałbyc ktos kto ma niepokolei w głowie, bo ten kapsel nie jest tyle wart. Uważam ze jego cena powinna oscylowac w okolicy 50-100 zł.
Ceny powyżej 200 zdarzały sie dość często, trzeba uwaznie obserwowac aukcje.
Heheheh i te 3 kapsle sprzedał Grzesiek Gacka Wzbogacił się i to o dużo
Możemy dawać linki,,,będzie łatwiej przynajmniej do czasu aż kochani panowie z allegro nie wykasuję tego
Chelsea We Love You....Blue is the colour
FC CHELSEA is the best in the world yeahhh
A dwa lub trzy lata temu przedwojenny kapsel z Namysłowa poszedł za jedyne 70 zł. Niestety nie mogłem go licytować bo ktoś włamał mi sie na konto i narobił bałaganu. Ale to dobrze, bo spotkałem potem szczęśliwą nabywczynię tegoż, która powiedziała, że była gotowa dać za ten kapsel nawet 1000 zł.
Przykro mi kaktus, ja już zamężna jestem. Ale reszta się zgadza mam serce do kapsli, do kapslarzy też ( mój mąż ) tylko coś z bogactwem nie tak
A Namysłów jest oczywiście u mnie !
Żywca kupił Smarzol. A niestety cenę windują ci, którzy namietnie podbijają i cieszą się jak małe dzieci z wygranej na chwilę, osoby postronne widzą to zainteresowanie i też podbijają, stad potem takie ceny. Powtarzam to z uporem maniaka przy każdej giełdzie : obserować a nie idiotycznie podbijać ceny. Licytować na ostatni moment !
W ubiegłym roku kapselek z Kobylepola poszedł za ponad 400.00zł ,dokładnie nie pamietam bo szoku dostałem.Rozumiem staroć co jest na emeryturze z racji lat ,ale kapsle 20 - 30 latnie Chyba że my kolekcjonerzy przestalismy sie liczyć z kasiorką. Pozdrawiam - Tezzeusz
beermatt pisze:Przykro mi kaktus, ja już zamężna jestem. Ale reszta się zgadza mam serce do kapsli, do kapslarzy też ( mój mąż ) tylko coś z bogactwem nie tak
W takim razie pije zdrowie twego męża i twoje również. A bogactwo przyjdzie do nas wszystkich jak nam obiecują