W piątek na giełdzie stawili się:
Miodek,PGA,Hamlet,PeterKlasinski,Czebrys,Lendoo,Cringer,Tom-_Tom,BG Zabrze i sporo innych kapslarzy.
Dzień bardzo ładny,pogoda wyśmienita przez co warunki w namiocie bardzo ciężkie,zaduch.Sporo kolekcjonerów z zagranicy;Litwa,Czechy,Słowacja.Sporo odwiedzających.
Pierwszego dnia dochodzi mi 137 kapsli w tym nowe kraje:Laos,Birma,Tunezja,Nigeria,Argentyna,Urugwaj,Burkina Faso,Sri Linka,Nepal,RPA,Mauritus.
Po 4 godzinach na giełdzie jestem wypompowany.
W sobote ludzi zdecydowanie więcej mimo fatalnej pogody, ze składu forumowego stawiają się:Cringer,Lendoo,PGA,BG Zabrze,Tom_Tom.Dojeżdzają "nowi" Czesi z którymi przeprowadzam świetne wymiany.W sobote dochodzi około 100 kapsli.
Ogólne wrażenie jak najbardziej na plus,giełda kolekcjonersko chyba dla każdego była udana,dla mnie zdecydowanie tak.Atmosfera fantastyczna,było miło spotkać starych znajomych i poznać innych forumowiczów.Na terenie beer festu za 4.50 można napić się peruwiańskiej Cusqueny lub poludniowoafrykańskiego Cristala co się bardziej opłacało niż kupowanie tyskiego za 6.50 !!!
Powaznym minusem był catering,jedzenie drogie,zdecydowanie niesmaczne (delikatnie mówiąc) i niebezpieczne co może potwierdzić kolega z forum który sie zatruł szaszłykiem.Sanepid miałby wiele roboty na tejże imprezie.
Dla mnie hitem giełdy była pani u której kupiłem 6 kapsli ze Sri lanki,2 z Mauritusu i jeszcze jakieś inne egzotyki każden jeden za 50 groszy.
Jak zwykle na giełdzie można było nabyć świetne piwka z Polski i Europy,zakupiłem siedem w tym absolutnie fantastyczne chorwackie piwo PAN.
Dziękuje wszystkim za wymiany,świetną atmosferę i Miodkowi za podwiezienie.Do następnego spotkania.
No i tradycyjnie zdjęcie kapslarzy:
Od lewej:PGA,Tom_Tom,Stefan Hondża ze Słowacji,Lendoo,PeterKlasinski,dwaj panowie co nie wiem kto to,
Miodek,Cringer,Czebrys,BG Zabrze.