Kapsle a samolot (Anglia)
Kapsle a samolot (Anglia)
Witam, mam może głupie pytanie. Ale wole się upewnić. Czy kapsle w bagażu podręcznym mogą stanowić jakiś problem przy bramce? Latał ktoś z kapslami? Bo jakby co myślałem już, żeby sobie ewentualnie paczką przesłać do PL.
Tylko z osobiście wypitych piw
To zależy o której bramce mówisz... Mogą ci się przydarzyć dwa problemy:
1) Jeśli lecisz lowcostem i żeby zaoszczedzić na bilecie ładujesz wszystkie kapsle do podręcznego możesz mieć problemy z limitem wymiaru torby (nie mieści się do stojaka z rurek, który sprawdza wymiary). Wtedy cofają cię na check-in i musisz dopłacić do bagażu rejestrowanego... Nie ma zlituj w takich sytuacjach bo w odprawie online deklarujesz, że dwój podręczny spełnia limity. Ze względu na wagę to ciężko jest przekroczyć te 10kg - jeszcze nie udało mi się mojego 60-litrowego plecaka turystycznego tak załadować żeby ważył więcej, więc wagą nie ma się raczej co martwić. No ale zawsze masz wybór: albo część towaru wyrzucasz do śmieci, albo płacisz.
2) Na kontroli bezpieczeństwa przed twoim gatem ochrona może zareagować bardzo różnie na obraz z rentgena. Z reguły po prostu odkładają torbę na bok i pytają kto jest właścicielem - wtedy rozpakowujesz plecak i pokazujesz co w środku. Wniosek jest taki, żeby ładować kapsle zawsze na samym wierzchu, bo jeśli plecak masz wypakowany po brzegi, możesz mieć później duży problem z upchaniem wszystkiego do kupy
1) Jeśli lecisz lowcostem i żeby zaoszczedzić na bilecie ładujesz wszystkie kapsle do podręcznego możesz mieć problemy z limitem wymiaru torby (nie mieści się do stojaka z rurek, który sprawdza wymiary). Wtedy cofają cię na check-in i musisz dopłacić do bagażu rejestrowanego... Nie ma zlituj w takich sytuacjach bo w odprawie online deklarujesz, że dwój podręczny spełnia limity. Ze względu na wagę to ciężko jest przekroczyć te 10kg - jeszcze nie udało mi się mojego 60-litrowego plecaka turystycznego tak załadować żeby ważył więcej, więc wagą nie ma się raczej co martwić. No ale zawsze masz wybór: albo część towaru wyrzucasz do śmieci, albo płacisz.
2) Na kontroli bezpieczeństwa przed twoim gatem ochrona może zareagować bardzo różnie na obraz z rentgena. Z reguły po prostu odkładają torbę na bok i pytają kto jest właścicielem - wtedy rozpakowujesz plecak i pokazujesz co w środku. Wniosek jest taki, żeby ładować kapsle zawsze na samym wierzchu, bo jeśli plecak masz wypakowany po brzegi, możesz mieć później duży problem z upchaniem wszystkiego do kupy

Chyba tylko Tyskie, Warki i Lechy
W Anglii to jedne z najpopularniejszych kapslowanych piw oprócz Stella Artois, Becksa i Fostersa. Lokalne browary w butelkach dostaniesz tylko w specjalistycznych sklepach po odpowiednich cenach, więc na ulicy nic nie znajdziesz. A w pubach tradycyjnie, czyli tap beer.

Paweł nie do końca masz rację ;-) Byłem trochę w Szkocji i tam widziałem (i próbowałem ;-)) trochę różnych butelkowanych browarków ale niestety....to było zanim zaczęliśmy zbierać z synem kapsle 
A co do wysyłania to powiem wam, że dużo zależy od szczęścia. Ja jednego razu lecąc samolotem stamtąd miałem cały worek najróżniejszych monet ze świata, chyba ze 2kg w bagażu podręcznym (wiozłem je dla synka a kupiłem na targu ;-)). Nawet nikt tego nie zauważył na prześwietleniu ;-)
Pozdrawiamy
Jasiu i Paweł

A co do wysyłania to powiem wam, że dużo zależy od szczęścia. Ja jednego razu lecąc samolotem stamtąd miałem cały worek najróżniejszych monet ze świata, chyba ze 2kg w bagażu podręcznym (wiozłem je dla synka a kupiłem na targu ;-)). Nawet nikt tego nie zauważył na prześwietleniu ;-)
Pozdrawiamy
Jasiu i Paweł
Zbieracz od 09.2009 z synem ;-)
1800 kapsli większość piwnych bez sygnatur i odwrotek z tego 625 polskich
1800 kapsli większość piwnych bez sygnatur i odwrotek z tego 625 polskich

Aha i jeszcze odnośnie Anglii (nie Szkocji - nie byłem więc się nie wypowiadam).
Warto przejechać się do dzielnic zamieszkałych przez emigrantów z różnych stron świata. Np. w Londynie można pojechać na Tottenham i w etnicznych sklepach zaopatrzyć się w piwa z Afryki, Azji, Karaibów. Jak jeszcze zbierałem zagranicę, była to dla mnie najlepsze źródło egzotyki.
Warto przejechać się do dzielnic zamieszkałych przez emigrantów z różnych stron świata. Np. w Londynie można pojechać na Tottenham i w etnicznych sklepach zaopatrzyć się w piwa z Afryki, Azji, Karaibów. Jak jeszcze zbierałem zagranicę, była to dla mnie najlepsze źródło egzotyki.
Re: Kapsle a samolot (Anglia)
Witam, podłącze się do tematu po tych prawie 9 latach.
Czy obecnie tak samo moge przewieźć kapsle w bagażu podręcznym?
Z góry dzięuję za odpowiedź
Czy obecnie tak samo moge przewieźć kapsle w bagażu podręcznym?
Z góry dzięuję za odpowiedź
Re: Kapsle a samolot (Anglia)
Ale tylko butelkowane
- wismat
- Administrator
- Posty: 3704
- Rejestracja: 20 października 2006, 16:08
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontaktowanie:
Re: Kapsle a samolot (Anglia)
nigdy nie miałem problemu.
https://wismat.kolekcjakapsli.pl - moja strona | https://KatalogKapsli.pl - katalog kapsli polskich