Kapsle przedwojenne
Kapsle przedwojenne
Czy macie jakiś w swojej kolekcji ? Co o nich sądzicie, czy mają dużą wartość ?
Na allegro czasami pojawiają się, są to zazwyczaj wykopki. Czy bierzecie udział w takich aukcjach ?
Na allegro czasami pojawiają się, są to zazwyczaj wykopki. Czy bierzecie udział w takich aukcjach ?
- zgrredek
- Posty: 541
- Rejestracja: 04 lutego 2005, 08:31
- Lokalizacja: Józefów nad Świdrem
- Kontaktowanie:
Mam jeden polski, jeden niemiecki i jeden niewiadomego pochodzenia. Nawet nie wiem czy od piwa.
Wartość kapsli przedwojennych jest różna. Polski przedwojenny (raczej okupacyjny) kupiłem na giełdzie w Warszawie za 40 zł. Niemiecki na giełdzie w Żywcu od Czecha za chyba 5 zł. Ten zagadkowy za 20 zł, na giełdzie w Białej Podlaskiej. Ceny są bardzo różne, Haberbusza ktoś kupił za 1000zł, a Namysłów dawno temu poszedł na Allegro za chyba coś ponad 70 zł. Byłem wtedy gotów dać dużo więcej, ale w najmniej odpowiednim momencie komputer mi sie zepsuł.
Wartość kapsli przedwojennych jest różna. Polski przedwojenny (raczej okupacyjny) kupiłem na giełdzie w Warszawie za 40 zł. Niemiecki na giełdzie w Żywcu od Czecha za chyba 5 zł. Ten zagadkowy za 20 zł, na giełdzie w Białej Podlaskiej. Ceny są bardzo różne, Haberbusza ktoś kupił za 1000zł, a Namysłów dawno temu poszedł na Allegro za chyba coś ponad 70 zł. Byłem wtedy gotów dać dużo więcej, ale w najmniej odpowiednim momencie komputer mi sie zepsuł.

Haberbush poszedł sporo drożej, a co do Namysłowa to stare dobre czasy które już niestety nie wrócą. Kilka miesięcy później podobny w trochę w lepszym stanie poszedł za 1000.P-Oset pisze: Haberbusza ktoś kupił za 1000zł, a Namysłów dawno temu poszedł na Allegro za chyba coś ponad 70 zł.
Myślę że, żeby kupić przedwojennego to cena zaczyna się od 1000 (nie mam tu na myśli Kobylegopola którego jest co najmniej kilkadziesiąt sztuk, który zresztą nie jest przedwojennym a okupacyjnym).
Oczywiście czasami zdażają się wyjątki (gdy sprzedający nie ma pojęcia co sprzedaje, ale nie zdażają się one z przedwojennymi bo ich poprostu nie ma!!!).
Ostatnio był taki i go nikt nie kupił.
http://www.allegro.pl/item249075230_sta ... html#photo
http://www.allegro.pl/item249075230_sta ... html#photo
- peterklasinski
- Posty: 852
- Rejestracja: 22 stycznia 2007, 21:21
- Lokalizacja: Częstochowa / Toruń
- zgrredek
- Posty: 541
- Rejestracja: 04 lutego 2005, 08:31
- Lokalizacja: Józefów nad Świdrem
- Kontaktowanie:
To taki sam jak ten na Allegrodanio_145 pisze:Pochwalisz się zdjęciem tym niewiadomym?
http://allegro.pl/item250224650_bardzo_ ... opek_.html
Pytałem już bardzo wielu ludzi i nikt nie potrafił mi czegokolwiek powiedzieć. Podobny herb (trzy poroża) spotkałem kiedyś w Pradze na Hradczanach. Był wmurowany nad bramą. Był tam tez jakiś napis. Wszystko to sfotografowałem z nadzieją, że rozszyfruję ten napis, ale nawet Czech nie potrafił go rozczytać. Różnica polegała na tym, że ten herb z Pragi był herbem rycerskim, a ten z kapsla chyba herbem biskupim. No ale ród ten sam. Może byłby to jakiś ślad.
Te pozostałe kapsle aluminiowe to niemieckie kapsle od wody. Dlatego nie cieszą się powodzeniem. Gdyby były od piwa znalazłoby się trochę chętnych.
- peterklasinski
- Posty: 852
- Rejestracja: 22 stycznia 2007, 21:21
- Lokalizacja: Częstochowa / Toruń
- zgrredek
- Posty: 541
- Rejestracja: 04 lutego 2005, 08:31
- Lokalizacja: Józefów nad Świdrem
- Kontaktowanie:
Widziałem przedwojenne kapsle Kazika Grzywacza. Naprawdę zapiera dech w piersiach.
Ciekawa historia jest z Namysłowem 4 - w katalogu został komputerowo obrobiony przez Bartka. W rzeczywistości jest cały zardzewiały.
Podobnie było z czerwonym Haberbuszem, który był zamurowany w ścianie i od wapna częściowo zrobił się różowy.
Ciekawa historia jest z Namysłowem 4 - w katalogu został komputerowo obrobiony przez Bartka. W rzeczywistości jest cały zardzewiały.
Podobnie było z czerwonym Haberbuszem, który był zamurowany w ścianie i od wapna częściowo zrobił się różowy.
Do tej pory udało mi się skompletować 6. Dwa Namysłowy (niestety jeden w stanie tragicznym - ale lepiej taki jak żaden), trzy Grodziskie (z przed I wojny światowej, jeszcze niemieckojęzyczne) i Kobylepole.
Byłem blisko czerwonego Haberbusha ale wystraszyła mnie cena - a teraz żałuję
.
Ale gdzie mi tam do Kazika Grzywacza.....
Byłem blisko czerwonego Haberbusha ale wystraszyła mnie cena - a teraz żałuję

Ale gdzie mi tam do Kazika Grzywacza.....
- zgrredek
- Posty: 541
- Rejestracja: 04 lutego 2005, 08:31
- Lokalizacja: Józefów nad Świdrem
- Kontaktowanie:
Od jakiegoś czasu zaprząta mi głowę pewien problem. Wiem gdzie mogłyby być przedwojenne kapsle, ale nie wiem jak ugryźć ten temat. Linia kolejowa z Warszawy do Otwocka (a zdaje się, że inne linie z Warszawy też) została wybudowana w 1936r. Perony są wypełnione piachem i gruzem. Ci co robili te perony na pewno niejeden kapsel tam wrzucili.
Mógłbym tam wpaść z wykrywaczem metaliP-Oset pisze:Od jakiegoś czasu zaprząta mi głowę pewien problem. Wiem gdzie mogłyby być przedwojenne kapsle, ale nie wiem jak ugryźć ten temat. Linia kolejowa z Warszawy do Otwocka (a zdaje się, że inne linie z Warszawy też) została wybudowana w 1936r. Perony są wypełnione piachem i gruzem. Ci co robili te perony na pewno niejeden kapsel tam wrzucili.


- KOLEKCJONER
- Posty: 1846
- Rejestracja: 20 września 2006, 08:07
- Lokalizacja: PODLASKIE
- Kontaktowanie:
Jeśli tam są to powstał ich grób. A i pewnie zwłoki kapslowe się rozłożyły...
Aktualnie skanuję i dodaję kapsle na stronę. 
http://www.collector-crowncaps.cba.pl
SERIA KOLEKCJONERÓW !!!
m.gradzki88@gmail.com

http://www.collector-crowncaps.cba.pl
SERIA KOLEKCJONERÓW !!!
m.gradzki88@gmail.com
Skoro mowa o tym peronach. Zgadzam się z Tobą, że zapewne tam są "jakieś" kapsle, tylko na chwile obecną żeby się do tego dobrać to nie ma szans... Piach, gruz, beton i jeszcze asfatl - mocna konstrukcjaP-Oset pisze:Od jakiegoś czasu zaprząta mi głowę pewien problem. Wiem gdzie mogłyby być przedwojenne kapsle, ale nie wiem jak ugryźć ten temat. Linia kolejowa z Warszawy do Otwocka (a zdaje się, że inne linie z Warszawy też) została wybudowana w 1936r. Perony są wypełnione piachem i gruzem. Ci co robili te perony na pewno niejeden kapsel tam wrzucili.


Chociaż z drugiej strony, dla chcącego nic trudnego


ZIELONE KARTKI NA FB
Czy to jest nowy kapsel żubra czy nie.
Już zmieniłem zdanie.
Wymienisz się za nie.
Czy to jest nowy kapsel żubra czy nie.
Już zmieniłem zdanie.
Wymienisz się za nie.
- zgrredek
- Posty: 541
- Rejestracja: 04 lutego 2005, 08:31
- Lokalizacja: Józefów nad Świdrem
- Kontaktowanie:
Nie wiem jak gdzie indziej na Linii Otwockiej, ale w Józefowie policja zgarnęłaby nas raz-dwa. W nocy są bardzo czujni i ciągle kręcą się po mieście. A peron jest dobrze widoczny z każdej strony i do tego oświetlony. Jedyna nadzieja, że może kiedyś będą coś remontować. Zdaje się, że jakiś czas temu modernizowali perony w Wesołej, ale za późno się dowiedziałem.Pluto pisze: Można by spróbować w nocy pokopać na takim peronie, a nóż coś się znajdzie