
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=266837754
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=266836507
Nie pierwszy i nie ostatni na Allegro...BG Zabrze pisze:Widział ktoś kiedyś już coś takiego ? Porcelanowe kapsle![]()
zgrredek pisze:i jeden niewiadomego pochodzenia. Nawet nie wiem czy od piwa.
Coś drgnęło w identyfikacji tego kapselkazgrredek pisze:Pytałem już bardzo wielu ludzi i nikt nie potrafił mi czegokolwiek powiedzieć.
Jasne, ze trzeba szukac! Kto nie szuka, nie znajduje. Ale propnuje najpierw przeczytac ile % przedwojennej zabudowy w Warszawie przetrwalo wojne, a pozniej pisac takie rzeczy! Poza tym raczej lepiej szukac w mniejszych miejscowosciach gdzie czesciej trafia sie, ze cos przelezalo te 60 lat na strychu/piwnicy niz w duzych miastach.seboo pisze:Trochę wrócę do starego tematu szukaliście na tym peronie ??. Tam by się raczej znalazło . A tak poza tym myślę ze w Warszawie w jakiś starych domach na pewno znalazło by sie HiS-a dlatego opłaca sie wejść na jakiś strych o ile macie albo odwiedzić rodzinę znajomych którzy maja . Ja bym się ze szkopasem przejechał do Namysłowa może by sie coś znalazło . Trzeba próbować szukać okazów których nie ma.Mysle ze stare domy, strychy to najlepsze miejsce
Ciekawy pomysł. Coś w tym na pewno jest. Kilka przedwojennych polskojęzycznych piwnych kapsli (a "kilka" to sporo w stosunku do niewielkiej ilości ogółu tychże w obiegu) zostało znalezionych w trakcie prac budowlanych wewnątrz budynków w Warszawie i były to różne budynki w różnych miejscach i odstępach czasu. To też daje do myslenia. Faktem bezspornym jest że sporo kapsli ląduje i lądowało w miejscu pracy budowlańców zarówno dziś jak i przed wojną. Ja osobiście znalazłem kapsel z lat 70-80ych w Irlandii zalany betonową wylewką. Moj kumpel w identycznych okolicznościach lecz w Warszawie trafił czerwony kapsel Haberbuscha ileś lat temu. W kolekcji mam np 2 kapsle Haberbuscha które były pod warstwą tynku w domu w warszawskim (bodajże) Wawrze i służyły jako "główki" mocowania starej instalacji elektrycznej. Potwierdza to fakt że wszelkie w miare suche przestrzenie w starych budynkach są dobrym miejscem na szukanie szczęścia. Konkretnych miejsc oczywiście nikt tu nie wskaże nawet gdyby wiedział.zgrredek pisze:Linia kolejowa z Warszawy do Otwocka (a zdaje się, że inne linie z Warszawy też) została wybudowana w 1936r. Perony są wypełnione piachem i gruzem. Ci co robili te perony na pewno niejeden kapsel tam wrzucili.