Stracona kolekcja.

[Deslayer87]

Witam. Mam dość nietypowy problem. Mam w rodzinie nienormalną osobę i podczas mojego pobytu na wakacjach postanowiła "zrobić porządki". Straciłem całą kolekcję, łącznie z powtórkami takich rzadszych kapsli. Jestem kolekcjonerem od 8 lat (zacząłem dokładnie 2 sierpnia 2002 r.) Miałem kapsle z Polski, Niemiec, Czech, Słowacji, Austrii, Francji, Litwy, Łotwy, Estonii, USA i innych krajów. Nie mam innego wyjścia jak zacząć zbierać od nowa. Wiem, że nie odbuduję tego co miałem, a kolekcja była pokaźna, ale chciałbym chociaż mieć 1/10 tego co miałem. Dlatego jeśli macie jakieś powtórki chociażby takich kapsli co były całkiem niedawno np. ten - http://www.kapsle.xon.pl/zdj/brow/Zywiec_096.jpg to prosiłbym o kontakt na e-mail psg-87@o2.pl bądź też w tym temacie. Z kasą stoję cienko, a jeszcze muszę kupić inne rzeczy które są wyrzucone, ale może jakoś się dogadamy.

Aha i jeszcze jedna sprawa. Nigdy się tym nie interesowałem, ale z konieczności muszę. Czy są jakieś giełdy na których można kupić kapsle. Słyszałem kiedyś o jakiejś organizowanej w Żywcu, ale tak jak mówię nigdy się tym nie interesowałem.

Przepraszam jeśli założyłem temat w niewłaściwym dziale, ale uznałem ten za odpowiedni.

[Jacek]

Zbierałeś kapsle 8 lat i nigdy nie byłeś na żadnej giełdzie a słyszałeś tylko o Żywcu, i nagle zarejestrowałeś się na forum, nie przedstawiłeś i chcesz kapsle. Trochę to podejrzane...

[Deslayer87]

Nie byłem nigdy na giełdzie, bo nie widziałem takiej potrzeby żeby iść. Tu się znalazło kapsel na ziemii, tu kupiło się piwo i kolekcja ciągle rosła. A o giełdzie w Żywcu dowiedziałem się przypadkowo czytając kiedyś jakiś artykuł. Na forum pewnie też bym się nie zarejestrował gdyby nie ten pech. Wybacz, ale od mojego przyjazdu nie mam głowy do niczego.
Już się przedstawiam. Na imię mam Darek. Mieszkam w Kielcach. Lat : 18.
Później edytuję post i zamieszczę zdjęcie mojej obecnej kolekcji.

Edit : http://img69.imageshack.us/img69/7287/dsc00002fr.jpg
Przepraszam za jakość. Najwyżej jutro w dzień zrobię lepsze jak ktoś będzie chciał. To jest efekt z trzech tygodni. Większość kupiona, niektóre znalezione w ziemi (tutaj najbardziej się cieszę ze starego Van Pura). Z moich starych została jedna stara Warka i Reed's oraz amerykański MGD, ale tylko dlatego, że przeoczyłem i nie włożyłem do powtórek (dopiero po przeszukaniu mieszkania je znalazłem).

Ponadto kiedyś gdy nie miałem jeszcze internetu robiłem na kartce spis wszystkich kapsli jakie miałem. Zachowała mi się ta lista. Mogę zeskanować również jeśli ktoś będzie chciał.

[Moby]

postanowiła "zrobić porządki"

Powiało grozą... Po czymś takim chyba bym się załamał. Na szczęście u mnie w domu wszyscy wiedzą jaką wartość mają dla mnie kapsle.

[Deslayer87]

Też myślałem, że wszyscy u mnie wiedzą (stąd też kapsle m.in. z USA miałem) ale się myliłem.Jestem załamany w jedyny sposób jaki mogę się pocieszyć to taki, że zostały mi karty telefoniczne, a te zbieram nieco dłużej od kapsli, bo 12 lat.