Tak sobie czytam Panowie i aż mi kurcze żal, że ten Elbląg to nie jest 50km ode mnie ale chyba z 500 (nawet nie sprawdzam ile dokładnie). Cholera ale chciałbym być tam z wami. Ale nie ma szans na to - za daleko nie mam tyle czasu ile musiałbym na to wszystko poświęcić. Ale napewno następną giełdę w mojej śląskiej okolicy obstawię
Pozdrawiam i udanego giełdowania ;-)
Jasiu
Zbieracz od 09.2009 z synem ;-)
1800 kapsli większość piwnych bez sygnatur i odwrotek z tego 625 polskich
Panowie! Skoro będzie Nas nadzwyczaj dużo na giełdzie to proponuję uwiecznić kapslarzy na tradycyjnym wspólnym zdjęciu!
Nie wiem jak wygląda ta sala, czy będzie gdzieś miejsce żeby ustawić kilkanaście osób tak żeby się zmieścili w kadrze ale powinniśmy dać radę
Proponuję zdjęcie mniej więcej w godzinach 10-11. Tak aby wszyscy jeszcze byli, bo później to już co niektórzy się zwijają a wcześniej nie ma sensu, bo nie będzie na to czasu
Godzina : coś około 10-11
Miejsce : Sala giełdy
Uczestnicy : Każdy chętny kapslarz - im więcej tym lepiej
Między tymi godzinami proszę nasłuchiwać odpowiedniego komunikatu, nadawanego przez jakiegoś drącego się gościa (czyli mnie)
Ps. Jakby ktoś miał jakąś zbędną masówkę do piramidy to z chęcią ją na giełdzie przyjmę
Była to moja dopiero czwarta giełda w życiu i z całą pewnością jak na razie najlepsza ;>
Nie chodzi tylko o kapsle ale przede wszystkim o nowe znajomości oraz całą organizację imprezki (gratulacje dla organizatorów)
Kapsli doszło ponad 150 (w tym 35 polskich) no i całe 2 siaty powtórek z całego świata więc uważam, że jest to bardzo dobry wynik. Bardzo fajny prezent ten kufel, wafel no i 2 nowe kapselki ;)
Kto nie był niech żałuje
Niektórzy pewnie w drodze do domu, ale ja już mogę podsumować giełdę. Moją pierwszą giełdę w życiu Poznałem wielu z Was - forumowiczów i wymieniłem/kupiłem 160 kapsli w tym 65 z Polski. Profesjonalnie przygotowana giełda. Właściwie giełda była przede wszystkim kapslarska. I dokładanie jak prokom: kto nie był niech żałuje
Pozdrawiam wszystkich poznanych. Do następnej giełdy!
Giełda udana. Ponad 200 kapsli dochodzi do kolekcji ( w tym 12 korków ).
Bardzo podobała mi się rejestracja ( za 10zł kufel V Elbląskiej Giełdy, 2 nowe kapsle - Warka,Specjal, etykiety od tych kapsli, podkładka Specjala, obiadek i piwo dla ojca ).
Chciałbym też podziękować Plutowi i Grymowi za wymianę oraz Yoreckowi i Koterowi za darmowe kapselki.
Moja pierwsza giełda jak najbardziej udana.
2563 polskich kapsli i
3573 zagranicy.
Razem 6136 kapsli od Lipca 2009 - stan na dzień 1.04.2012r
Jak w tytule - żałujemy z Pawłem a on nawet na tą okoliczność się rozpłakał (na żarty afkurs). Ale całkiem poważnie to czytamy te opisy na gorąco i żałujemy, że w tym kraju nic nie jest jak należy! Wystarczyło Elbląg założyć kilkaset lat temu bliżej Gliwic i byśmy tam dzisiaj byli . Ale tak całkiem całkiem poważnie to super musiało być a na te nowe kapsle to od jutra w sklepach trzeba polować - Warka może być i u nas. No cóż...jak będzie bliżej nas to się wybierzemy a kto wie....gdy będzie w cieplejszy czas może się z synem i dwoma wciągniętymi przez nas zbieraczami wybierzemy!!!
Pozdrawiamy i do zobaczenia na jakiejś giełdzie
Jasiu + Paweł
Zbieracz od 09.2009 z synem ;-)
1800 kapsli większość piwnych bez sygnatur i odwrotek z tego 625 polskich
Od czego tu zacząć? Może od początku. Na giełdę dotarłem praktycznie na sam początek, może 3 minuty po 7. Zająłem sobie stolik i się zaczęły wymiany i poznawanie nowych kolekcjonerów. Podziekowania za wymiany dla Pluta, Lowolaka, Bucika, Wismata, Prokomfanza, Julasa i wszystkich innych nowych osób, których nie wymieniłem, a także dla starych znajomych: Gryma, Zipkeczupa, Yorecka, Andrzeja (udało się nam poznać osobiście). Przywiozłem ok. 150 kapsli niebutelkowanych, trochę serii olsztyńskich (2007 r.), których mi jeszcze duuużo brakuje. Jestem zadowolony, bo jak na niebutelkowane to nie jest źle. Giełda była w nowym, bardzo przestronnym miejscu, fajne upominki, dobry obiad, WSPANIALI KOLEDZY. Czego chcieć więcej?? No może częstszych giełd w moich stronach. Zapraszam niezdecydowanych za rok - obecni dzisiaj na pewno nie są zawiedzeni.
Spotkanie pogiełdowe w trakcie. Giełda bardzo udana! Towarzysko giełda chyba najlepsza na jakiej byłem lub jedna z najlepszych. Kapslowo też całkiem nieźle, nie wiem ile bo jeszcze nie liczyłem, czasu nie ma na to.
Pozdrawiają Pluto, Lolowak, Yoreck z żoną i KOLEKCJONER.
Mhm zazdroszcze zdobyczy. Mam pytanie czy sa juz ustalone daty kolejnych giełd? I w jakich miastach oprocz Eblaga i Zywca owe gieldy sie odbywaja? Mam nadzieje, ze uda mi sie kiedys pojawic na jakiejs.
Jeżeli nie znasz witryny www.browar.biz to czas się zarejestrować. http://browar.biz/wydarzenia.php
Wyżej masz linka do podstrony w której zawsze jest wcześniej info o giełdach w całej Polsce.
Pozdrawiam.
Giełda bardzo udana, jakies 150 egzotyki do kolekcji i trochę polskich braków.
Fajna sytuacja była z tym zdjeciem, w momecie hasła "do zdjęcia" na sali mało kto pozostał gdy kapslarze wyszli.
Kapsle rules!!!!!!!
Jeśli z kimś nie zdążyłem porozmawiać to sorki ale było tylu znajomych i z każdym porozmawiać, wypić piwo, wybrać jakieś kapsle, za mało czasu!
Dla mnie giełda jak najbardziej udana,co prawda kapsli do kolekcji niewiele dojdzie,ale w takim szacownym towarzystwie kapslarzy czas zleciał niemiłosiernie szybko i na "łowy" już go nie starczyło.Tutaj należą się WIELKIE słowa uznania dla ORGANIZATORÓW za super zorganizowaną giełdę.
Pozdrawiam bez wyjątków wszystkich - nowo poznanych i już mi znanych kolekcjonerek i kolekcjonerów .
No i najważniejsze - najbardziej dziękuję moim współtowarzyszom podróży - żonie Ewie ,Bucikowi,Lowolakowi i Pluto za całokształt.
Zresztą pewnie Lowolak i Pluto opisze to bardziej barwnie - zatem w ciemno potwierdzam to co napiszą.Generalnie SUPER udany wyjazd na giełdę
czytam co jakiś czas wasze posty i widzę, że naprawdę giełda była świetna. A jak oglądaliśmy teraz z Pawłem wasze nowe nabytki to aż ślinka cieknie a to jak wiecie jest cholernie niebezpieczna sytuacja dla kompa, w którym prąd elektryczny mieszka
A poważnie to idąc śladem waszych wskazówek zerknąłem na browarbiz-a i już wiem, że w przyszłym roku Tychy, Katowice i Żywiec są moje ;-). Mam nadzieję poznać tam wielu z was oczywiście jak dobrze pójdzie przyjadę z synem i kolegą z synem, których wciągnęliśmy do zbierania . Nawiasem mówiać powinni się wkrótce ujawnić na forum bo ich wczoraj szkoliliśmy co i jak. A przy okazji wzorem waszych miłych zachowań wspomogliśmy ich ponad 50-ką fajnych kapselków
Pozdrawiamy
Jasiu i Paweł
Zbieracz od 09.2009 z synem ;-)
1800 kapsli większość piwnych bez sygnatur i odwrotek z tego 625 polskich