Coz, kapsli nie wysylam poleconymi z dwoch powodow. Po pierwsze, praktycznego - poczta w mojej okolicy jest otwarta do 17ej (zamknieta w soboty), a ja wracam z pracy o 18-19, wiec musial bym sie specjalnie duzo wczesniej zrywac z pracy, co nie zawsze jest takie latwe. Do tego sa tu zawsze straszne kolejki. Z tych samych powodow prosze kolekcjonerow o wysylanie do mnie zwyklym listem, bo o ile jeszcze z wysylka, to na upartego mogl bym pojechac do centrum (choc to malo mi po drodze), bo tam poczta do 22, ale odebrac musze kolo domu, a przesylki polecone sa tu trzymane tylko 6 dni roboczych.
Drugi powod to finansowy - przesylki polecone sa 2 do 3 razy drozsze (zalezy od wagi), wiec gdybym wysylal wszystkie listy poleconym to dawno bym na nie wydal duzo wiecej niz wartosc tych straconych teraz kapsli.
![:(](./images/smilies/icon_sad.gif)
Zreszta ogolnie z poczta tu nigdy nic nie wiadomo. Kilka dni temu dostalem przesylke z Polski, wyslana poczta priorytetowa, miala isc 3 dni, szla 8. Tymczasem np. w poniedzialek wysylalem list do Niemiec najtansza, ekonomiczna i juz dzis byl.
Swoja droga to pare lat temu przacowalem przez jakis czas w DHLu i jak zobaczylem jak np. traktuje sie przesylki oznakowane jako Fragile, albo to ze nie raz jakis list wpadl pod transporter i potem znajdowal go ktos dopiero przy sprzataniu pare miesiecy pozniej, wiec teraz nic mnie nie zaskoczy.
Mam jednak takie pytanie na koniec - jak rozwiazywalisci problem kapsli ktore nie dotarly z tym drugim zbieraczem?? Bo przeciez nawet jak poczta zaplaci odszkodowanie, to ta druga osoba tych kapsli i tak nie dostaje ?