Barbarzyńcy - pakowanie kapsli do wysyłki
Barbarzyńcy - pakowanie kapsli do wysyłki
Drogą pocztową otrzymałem już wiele przesyłek (wymiana, Allegro). Zwykle są dość starannie zapakowane. Czasami widać, że wysyłający włożył w to wiele wysiłku. W innych przypadkach widać szybkie, profesjonalne odizolowanie poszczególnych kapsli.
Jednak barbażyńcy są wśród nas. Kilka razy otrzymałem kapsle wsypane luzem do koperty. Jak wyglądają po takiej podróży nawet nówki nie muszę chyba opisywać. Niby bez zadrapań a jakies takie wyblakłe jak po przetarciu drobnoziarnistym papierem ściernym. Też otrzymujecie takie przesyłki? K.
Jednak barbażyńcy są wśród nas. Kilka razy otrzymałem kapsle wsypane luzem do koperty. Jak wyglądają po takiej podróży nawet nówki nie muszę chyba opisywać. Niby bez zadrapań a jakies takie wyblakłe jak po przetarciu drobnoziarnistym papierem ściernym. Też otrzymujecie takie przesyłki? K.
-
- Posty: 3082
- Rejestracja: 07 lutego 2005, 11:16
- Lokalizacja: Nowy Sacz 33-300
- Kontaktowanie:
Ja a dokladniej moj tata zawsze starannie zapakowywujemy kapsle.
Od innych tez dostajemy ladnie zabezpieczone kapsle. Luzem jeszcze nie dostalem. Tylko na milosc boska dostaje bialej goraczki jak ludzie obklejaja kapsle tasma od przedniej strony kapsla. Jak zrywam tasme pol farby odchodzi
Dlatego prosze na przyszlosc klejic tak jak ja to zreszta robie od spodu. Kapsel sie nie zniszczy.
Dziekuje i pozdrawiam.
Od innych tez dostajemy ladnie zabezpieczone kapsle. Luzem jeszcze nie dostalem. Tylko na milosc boska dostaje bialej goraczki jak ludzie obklejaja kapsle tasma od przedniej strony kapsla. Jak zrywam tasme pol farby odchodzi


Dziekuje i pozdrawiam.
O Kura Masa!
Viva'la Obwoluta!
Pijemen po einen Bieren!
Miodos sie nie topios!
Viva'la Obwoluta!
Pijemen po einen Bieren!
Miodos sie nie topios!
Wiki mówiąc barbażyńca miał pewnie na mysli mnie :twisted:
Nie raz dostałęm kapsle luzem
i byłem zadowolny.
Też jak Danio nienawidzę jak ktoś obkleja taśmą :evil:
Większośc kopert wysyłam w bąbelkowej i w spejalnej siateczce
Pozdrawiam
Cinx
Nie raz dostałęm kapsle luzem

Też jak Danio nienawidzę jak ktoś obkleja taśmą :evil:
Większośc kopert wysyłam w bąbelkowej i w spejalnej siateczce

Pozdrawiam
Cinx
Chelsea We Love You....Blue is the colour
FC CHELSEA is the best in the world yeahhh
FC CHELSEA is the best in the world yeahhh
Ja obklejam taśmą, i nikt nie narzekał. A poza tym wrzucam je jeszcze po sklejeniu, w koperte z tymi takimi pęcherzykami z powietrza(chyba wiecie o co chodzi), żeby nie latały po kopercie
Obserwuj ZIELONE KARTKI na Facebooku 

Kilka razy otrzymywalem kapsle przyklejone tasma i rzeczywiscie im to nie szkodzilo. No jezeli klej byl dobry to troche wysilku wymagalo jego usuniecie. Najlepiej to zrobic nie mechanicznie bo moga tego "nie przezyc" ale chemicznie, scierajac watka i jakims rozpuszczalnikiem np. zwykla wada po goleniu. Mozna tez wrzucic do rozpuszczalnika na kilkanascie minut.
Rozne sa techniki pokrywania farba kapsli wiec sa pewnie i takie kapsle z ktorych farbe zdziera sie z razem z tasma. Volta i Harnasia bez problemu mozna zarysowac paznokciem. K.
Rozne sa techniki pokrywania farba kapsli wiec sa pewnie i takie kapsle z ktorych farbe zdziera sie z razem z tasma. Volta i Harnasia bez problemu mozna zarysowac paznokciem. K.
Barbarzyńcy
Muszę zabrać głos i podzielic sie uwagami na w/w temat.Spotkałem w mojej karierze Allegrowicza kapsle wysłane jak złom do huty,czyli wszystkie razem {100sztuk} w normalnej kopercie i normalną przesyłką mimo ,że opłaciłem polecony i priorytet . Spotkałem się z wysyłką proponowaną przez Paveuka i Kaktusa ,które się sprawdziły i zdają egzamin.Sposób pakowania przez Kaktusa stosuje już wielu sprzedawców z Allegro -przyjął się. Pozdrawiam piwnych i nie piwnych także 

Ślązak
Barbarzyńcy
Miałem na mysli handlarzy kapslami ,którzy traktują Allegro jako żródło dostarczające kasę,a Ciebie zaliczam do profesjonalistów.Sory jeżeli kogoś uraziłem.
Ślązak
Niezbyt wiele kapsli sprzedalem, ale jak to robilem to kazdy kapsel oddzielnie zgrzewalem w folii. Umozliwia mi to zgrzewarka do folii, mam ja jeszcze z czasow, kiedy zwykle woreczki foliowe byly prawie niedostepne. Wkladam jeden kapsel do jednego konca worka, drugi do drugiego, wycinam rekaw, wkladam po kolei nastepne kapsle i zgrzewam. Jesli chwilke dluzej zgrzeje, kapsel sie utnie, a jesli krocej - zostanie zachowany ciag. Nie trwa to az tak strasznie dlugo, bo mam wprawe. Kiedys w ten sposob przechowywalem kapsle, kazdy byl osobno i sie nie rysowaly w worku.
Czekam na psa jak na wykonanie wyroku, bo on już zapadł tam, na peronie.
- peterklasinski
- Posty: 852
- Rejestracja: 22 stycznia 2007, 21:21
- Lokalizacja: Częstochowa / Toruń
- peterklasinski
- Posty: 852
- Rejestracja: 22 stycznia 2007, 21:21
- Lokalizacja: Częstochowa / Toruń
a ja tak trzymam na wymianę. i w takich samych koszulkach wysyłam...
może nie widać.. koszulka zgrzana na dłuzszej długości
wkładam kapsla i zaszywam...
może nie widać.. koszulka zgrzana na dłuzszej długości
wkładam kapsla i zaszywam...
- Załączniki
-
- egzotic1.JPG
- (311.61 KiB) Pobrany 730 razy
Porządki w kolekcji....