Widzieliście to?

[Dariobeer]

Trochę kapsli

[triple_h_stg]

Na allegro z tym i w dostawie zaznaczyć tylko odbiór osobisty.

[rwjak]

Będzie co szuflować

[glogowianin]

http://kwejk.pl/obrazek/1975952/czytaj-ksiazki.html

[Krzysiek]

http://allegro.pl/zestaw-starych-polski ... 11458.html

Coooo?

[Dariobeer]

www.youtube.com/watch?v=NExlEEVJHqk

[Paweł]

http://allegro.pl/zestaw-starych-polski ... 11458.html

Coooo?

W drugim rzędzie jest eksportowe EB, może o to chodziło?

[rwjak]

Jak się robi kapsle:
http://www.youtube.com/watch?v=mcuXWRE7vyc

[chinet]

Can-Pack to to nie jest .

[wismat]

W drugim rzędzie jest eksportowe EB, może o to chodziło?

Z drugiej strony, cena pojedynczego kapsla to tutaj średnio 60 groszy. Jeśli ktoś zaczyna, to może mu się to opłacać.

[Dariobeer]

Znalezione w necie (fakt.pl)
Piwo z odchodów słonia produkuje japoński browar. Butelka kosztuje w przeliczeniu 335 zł. Normalny piwosz tego chyba nie przełknie.
Piwo ma zapach kawy, ale wyprodukowano je z odchodów słonia. Kto robi coś takiego? To japoński browar którego wyrób wywołał sensację.
Japończycy znani są z dziwnych upodobań, jednak piwo jakie wymyślili chyba nie przejdzie przez gardło polskiego smakosza. Już sam proces produkcji tego piwa może wywołać odruch wymitony. Słoń najpierw karmiony jest... kawą. Na każde 33 kg podanej słoniowi kawy odzyskuje się w jego odchodach zaledwie jeden kilogram. Jest to więc proces kosztowny, bo używana do karmienia słonia kawa do tanich nie należy. Kosztuje 330 zł za paczuszkę o wadze zaledwie 35 g.Następnie wydaloną przez słonia kawę pracownicy wygrzebują z jego odchodów. Potem używają jej w procesie warzenia piwa. Nic dziwnego, iż nazwali je "Piwem z Kupy"...

[chinet]

U nas na wynos lejemy w PETy

[Wacek]

Zdjęcie z forum rosyjskiego.

[Squnik]

Jak mówi przysłowie: "Co kraj, to obyczaj". Tutaj widzimy zaczes ludowy, który przy potrząsaniu głową służy jako tamburyn

[Dariobeer]

W niejednym barze w Polsce by się przydało
http://www.youtube.com/watch?v=naGi0NRSGwY

[rwjak]

No to niech naleje do szklanego pokala

[Karposzczak]

Może już było, ale wstawiam.

http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/18- ... 74575.html

[henk]

Bardzo fajny materiał Ktoś z naszego forum?

[Tomek]

Bardzo fajny materiał Ktoś z naszego forum?

PROKOMFANZ, fajny materiał. "Gwiazda" naszego forum.

[Trzeci]

Bardzo ładnie zrobiony reportaż o naszym wspaniałym hobby

[Tomek]

http://www.spryciarze.pl/zobacz/jak-zrobic-scrabble

[chinet]

Świetnie wystawione aukcje

http://allegro.pl/listing/user/listing. ... 271&id=953

[Kibi]

Dziwie się, że nikt nie licytuje.
Kiedy jeden z nowych kolegów ogłosił, że chce sprzedać piętnastoletnie kapsle po złotówce, to oferty zapchały mu skrzynkę, choć też nikt ich nie widział .

[rwjak]

A gdyby okazało się, że to Bielkówko, Siemianowice, Tychy 4, i.t.p?

[Frey71]

Kiedy jeden z nowych kolegów ogłosił, że chce sprzedać piętnastoletnie kapsle po złotówce, to oferty zapchały mu skrzynkę, choć też nikt ich nie widział .

nie widziałem całości...ale tylko to co mnie interesowało
fakt wyszło po 1,50zł + przesyłka...a czy dojdzie? dam znać co i jak...trzeba czasami zaufać

[chinet]

W opisie tej aukcji http://allegro.pl/browar-amber-bielkowk ... 27162.html jest:

"Listy zwykłe ( niepolecone - wysyłam na własną odpowiedzialność - nie odpowiadam za pocztę )"

W przypadku wszczęcia sporu, po czyjej stronie stanie administracja Allegro?

[Squnik]

W opisie tej aukcji http://allegro.pl/browar-amber-bielkowk ... 27162.html jest:

"Listy zwykłe ( niepolecone - wysyłam na własną odpowiedzialność - nie odpowiadam za pocztę )"

W przypadku wszczęcia sporu, po czyjej stronie stanie administracja Allegro?

Administracja powinna stanąć po stronie nabywcy przedmiotu aukcji. Ale to jest Polska. Tu bywa różnie.

[Bajek]

Biorąc udział w aukcji zgadzasz się na jej regulamin. Skoro jak byk stoi że sprzedający nie ponosi odpowiedzialności za list zwykły zaginiony z winy poczty, a Ty sobie wybierasz taką formę wysyłki, to sam sobie jesteś winien. Zaakceptowałeś takie warunki sprzedaży, połasiłeś się na te parę groszy, podjąłeś taką a nie inną decyzję, więc pretensje możesz mieć sam do siebie. To moje zdanie.

[chinet]

Bajek, chodzi o sformułowanie przez sprzedającego tego zdania:

niepolecone - wysyłam na własną odpowiedzialność

Wg mnie to on wysyła na własną odpowiedzialność . Nigdzie nie stoi jak byk napisane kto komu wysyła i na czyją odpowiedzialność.

[zibi57]

Bajek, chodzi o sformułowanie przez sprzedającego tego zdania:

niepolecone - wysyłam na własną odpowiedzialność

Wg mnie to on wysyła na własną odpowiedzialność . Nigdzie nie stoi jak byk napisane kto komu wysyła i na czyją odpowiedzialność.

Jak chciał nie ponosić odpowiedzialności za przesyłkę nierejestrowaną, to powinien napisać - niepolecone - wysyłam na odpowiedzialność kupującego